Bogusław Cieciórski zrezygnował

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bogusław Cieciórski, po czwartkowej rezygnacji nie jest już prezesem spółki AZS UWM Olsztyn. Wśród przyczyn dymisji prezesa wymienia się niepewną sytuację drużyny przed nadchodzącym sezonem, wciąż niewiadomo bowiem, kto będzie sponsorem akademików z Warmii i Mazur, a także jak wyglądał będzie ostateczny skład brązowych medalistów ubiegłorocznych MP.

Po ubiegłym sezonie, pomimo zdobycia przez akademików z Olsztyna brązowego medalu Mistrzostw Polski, z finansowania drużyny wycofał się sponsor tytularny - firma Mlekpol. Chociaż olsztyńscy działacze zapewniali, że wszystko jest pod kontrolą, w sierpniu nadal nie wiadomo, skąd AZS Olsztyn weźmie finanse na występy w PlusLidze w nadchodzącym sezonie. Niepewna sytuacja finansowa sprawiła, że ważne kontrakty w drużynie mają jedynie Paweł Zagumny i Grzegorz Szymański, ale bez znalezienia solidnego sponsora istnieją niewielkie szanse na zatrzymanie zawodników.

Wobec powyższego, kibice głośno zaczęli domagać się dymisji prezesa Cieciórskiego. Oliwy do ognia dolał jednak wywiad udzielony portalowi Sport1 przez Macieja Alancewicza, wychowanka AZS Olsztyn, który w drużynie seniorów występował w latach 2004-05. Zdaniem Alancewicza to właśnie Cieciórski był osobą, która przyczyniła się do obecnych problemów klubu. - Jasne jest, że póki Prezes nie zostanie odwołany z tej funkcji, dobre imię nie zostanie przywrócone dla Olsztyna. O inwestora może być trudno, bo jak można współpracować z człowiekiem, który swój interes przedkłada nad interes klubu - mówił Alancewicz.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)