Bartosz Kurek: Z każdym dniem jestem większym optymistą

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Chyba nikt nie wyobraża sobie polskiej reprezentacji bez Bartosza Kurka. Nadal nie wiadomo czy gracz PGE Skry Bełchatów poleci na Puchar Świata do Japonii. Jak aktualnie czuje się czołowy polski siatkarz?

- Z każdym dniem jestem większym optymistą. Czuję się dużo lepiej niż w dniu, gdy poczułem ból. Od czwartku zacznę skakać do zagrywki i ataku, by sprawdzić jak zareagują plecy - poinformował Kurek w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Kurek kontuzji doznał na rozgrzewce przed meczem ligowym. - Ból był taki jakby ktoś ścisnął mi imadłem kręgosłup i nie puszczał. Przez dwa dni nie mogłem wstać z łóżka i się wyprostować. Wystraszyłem się, bo miewałem problemy zdrowotne, ale nie były one porównywalne z tym bólem. Na szczęście to nic poważnego. Po prostu przeciążenie sezonem. Krótki odpoczynek i rehabilitacja powinny wystarczyć - powiedział reprezentant Polski.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Źródło artykułu: