Anastasi: Nie mieliśmy w tym żadnego interesu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski w środę pokonała Czechów i jest w ćwierćfinale Mistrzostw Europy. W rozmowie z Super Expressem selekcjoner kadry Andrea Anastasi wraca jeszcze do spotkania ze Słowacją, celowo przegranego przez Polaków, aby w kolejnych grach uniknąć Rosjan.

W tym artykule dowiesz się o:

- Musiałem zmienić plan, gdy okazało się, że Bułgaria wygrała i nie ma szansy na pierwsze miejsce w grupie. Wpuściłem młodych, którzy grali zresztą bardzo dobrze - wyjaśnia Anastasi.

- Powiedziałem im: zróbcie, co w waszej mocy, bez obciążenia, stresu, co dla nich akurat było korzystne. Mogli grać na luzie. Szczerze: takie jest życie, nie mieliśmy żadnego interesu w tym, by traktować to spotkanie tak jak pozostałe. To już dla mnie przeszłość. Dzień po meczu ze Słowacją byliśmy w Karlowych Warach i szykowaliśmy się do spotkania z Czechami. To było dla mnie najważniejsze - powiedział szkoleniowiec.

Źródło: Super Express.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)