Zawodniczki udowodniły swoją wartość - komentarze po spotkaniu Atom Trefl Sopot - Sandeco TPS Rumia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Atom Trefl Sopot po raz drugi w sezonie 2010/2011 pokonał swojego lokalnego rywala - Sandeco TPS Rumię. Z 27 punktami na koncie Atomówki pozostają na czele tabeli PlusLigi Kobiet.

Dorota Pykosz (kapitan Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia): Gratuluję zawodniczkom z Sopotu wygranego meczu. My nadal musimy ciężko pracować. Czekamy na efekty tej naszej pracy.

Dorota Świeniewicz (kapitan Atomu Trefla Sopot): Bardzo dziękuję za gratulacje. Mamy za sobą ciężki tydzień. Ciężko trenowałyśmy, aby przygotować się do drugiej, bardzo ważnej części sezonu. Jestem zadowolona, bo zagrałyśmy tak jak powinnyśmy zagrać. Chciałabym podziękować naszym kibicom, którzy tak licznie przybyli dziś na halę.

Jerzy Skrobecki (trener Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia): Przyjeżdżaliśmy na ten mecz z myślą zagrania dobrej siatkówki. Nie ulega wątpliwości, że na treningach wygląda to z naszej strony dużo lepiej. Niestety, mecze z takim drużynami jak Atom, Bielsko czy za tydzień Muszynianką, są dla nas ciężkie, stawiają poprzeczkę bardzo wysoko. Myślę, że moje dziewczyny grały momentami dobrą siatkówkę, ale przeciwnik miał za dużo atutów w ręku i utrzymał koncentrację. Gratuluję naszemu przeciwnikowi i myślę, że sopocianki zmierzają do wywalczenia czołowych miejsc w lidze, a może nawet Mistrzostwa Polski

Alessandro Chiappini (trener Atomu Trefla Sopot): Dziękuję za gratulacje. Dziewczyny dziś bardzo dobrze zrealizowały nasze przedmeczowe założenia. Zafunkcjonował blok, zagrywka i obrona. Cieszy mnie również poprawa naszej gry w ataku i przyjęciu. Jestem zadowolony z postawy wszystkich zawodniczek, zwłaszcza tych, które do tej pory miały mniej okazji do pokazania się. Udowodniły, że zasługują na otrzymywanie okazji do gry.

Źródło artykułu: