Marcel Gromadowski: Zająć lepsze miejsce niż w zeszłym sezonie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Co nie udało się trzy lata temu ówczesnemu zarządowi olsztyńskiego klubu, powiodło się obecnemu. Podstawowym atakującym akademików w nadchodzących rozgrywkach będzie Marcel Gromadowski, który ostatnie lata spędził poza granicami Polski.

- Dawno już nie grałem w Polsce, więc nie wiem czego się spodziewać, trudno mi także porównywać PlusLigę z rozgrywkami francuskiej ligi - mówił przed sezonem Marcel Gromadowski - nowy atakujący AZS-u Olsztyn.

W Olsztynie będzie podstawowym atakującym, jednakże ma on za rywala Wojciecha Winnika, który w turnieju towarzyskim, rozgrywanym w Olsztynie pokazał się z bardzo dobrej strony. - Mam nadzieję, że nasza rywalizacja będzie przede wszystkim zdrowa. Wierzę, że uda mi się w końcu przekonać do siebie trenera Sordyla. Jednakże na naszej rywalizacji na pewno nie ucierpi dobro drużyny - twierdzi Winnik.

Zapytany o miejsce Indykpolu, które zawodnicy mają osiągnąć w tym sezonie, czy drużyna ma walczyć o medale, Marcel Gromadowski mówi o miejscu lepszym niż szóste. - Medale? Nie, dlaczego od razu medale? Wszystko powoli. My musimy się skupić na swojej grze, mamy od zarządu postawiony cel, by być o jedno miejsce wyżej niż w zeszłym sezonie - twierdzi atakujący.

Pierwszy test olsztynian będzie miał miejsce w sobotę, kiedy to zmierzą się z ZAKSĄ.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)