Tragiczna śmierć Julii Itumy. Prokuratura umorzyła śledztwo

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Volleyball World / Na zdjęciu: Julia Ituma
Twitter / Volleyball World / Na zdjęciu: Julia Ituma
zdjęcie autora artykułu

W kwietniu świat obiegła wstrząsająca wiadomość, że Julia Ituma nie żyje. Pół roku później prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo ws. śmierci siatkarki z Włoch. W raporcie podano, że 18-latka popełniła samobójstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak już informowaliśmy wcześniej (---> TUTAJ), utalentowana siatkarka Igor Gorgonzola Novara poniosła śmierć na miejscu w wyniku wypadnięcia z okna pokoju hotelowego. Do dramatycznych wydarzeń doszło po przegranym półfinałowym starciu Ligi Mistrzyń przeciwko Eczacibasi Dynavit Stambuł.

Tuż przed fatalnym zdarzeniem Julia Ituma chodziła po korytarzu hotelu, co zostało uchwycone przez monitoring. Media obiegło również nagranie, jak osiemnastolatka siedzi załamana pod drzwiami swojego pokoju, a następnie wchodzi do niego.

Ciało siatkarki znaleziono nad ranem pod hotelem w stambulskiej dzielnicy Uskudar. Turecka policja zabezpieczyła telefon Itumy, a następnie przeprowadzono autopsję zwłok. Wszystko wskazywało na samobójstwo, jednak prokuratura wszczęła śledztwo, aby wykluczyć udział osób trzecich.

Nowe fakty ws. tragicznej śmierci zawodniczki przekazały włoskie media, a o konkretnie iVolleyMagazine. Powołują się one na artykuł w tureckiej gazecie "Sabah", która poinformowała, że prokuratura w Stambule na podstawie całego zbadanego materiału dowodowego ustaliła, że Julia Ituma zmagała się z kryzysem psychicznym i na krótko przed śmiercią opublikowała w sieci pożegnalny post.

Z protokołu sekcji zwłok wynika, że ​​śmierć Itumy nastąpiła na skutek urazów ciała, krwotoku mózgowego oraz krwotoku na skutek urazu narządów wewnętrznych. W raporcie jasno podkreślono, że zawodniczka popełniła samobójstwo, rzucając się z okna pokoju hotelowego.

"Prokuratura zdecydowała się zakończyć śledztwo, stwierdzając, że nie ma konkretnych, ostatecznych i przekonujących dowodów na to, że ktokolwiek inny wyrządził zawodniczce krzywdę, nakłonił ją do samobójstwa, pomógł w nim lub wzmocnił jej decyzję w sprawie samobójstwa" - czytamy na stronie iVolleyMagazine.

Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy (znajdziesz ją ---> TUTAJ).

Czytaj także: "Wymyka się logice". Zawodnicy w szoku po historycznym meczu Sędzia nie miała wątpliwości. Pokazała Polce zieloną kartkę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)