Japonia kolejnym uczestnikiem igrzysk olimpijskich. Stracona szansa Słoweńców

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Japonii
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Japonii
zdjęcie autora artykułu

W sobotę poznaliśmy kolejnego uczestnika igrzysk olimpijskich. Jednocześnie do wywalczenia biletu do Paryża przybliżyła się Brazylia.

W sobotnie popołudnie poznaliśmy kolejnego uczestnika Igrzysk olimpijskich w Paryżu. Wyłoniło je starcie Japończyków ze Słoweńcami. Po tym jak USA zapewniły sobie awans z tokijskiego turnieju, walka pozostała tylko o drugie miejsce. Obie ekipy miały szanse, ale swoją wykorzystali gospodarze.

Podopieczni trenera Gheorghe Cretu zaczęli spotkanie od prowadzenia 6:1. Miejscowi cierpliwie odrabiali straty i w końcu dogonili rywala 16:16, a potem sami odskoczyli. Walki nie zabrakło w pozostałych odsłonach meczu, ale lepsi okazali się Japończycy. Oni też wywalczyli ostatni bilet do Paryża z tego turnieju.

W grupie C Argentyńczycy wymęczyli wygraną z Chinami. Mogli zgarnąć pełną pulę punktów, ale w czwartym secie nie potrafili zamknąć spotkania na swoją korzyść. Zrobili to dopiero w tie-breaku. To powoduje, że do drugich w tabeli Belgów tracą już 4 punkty, chociaż mają taki sam bilans wygranych i porażek. Z kolei do trzeciej w tabeli Kanady tracą dwa punkty. Tak naprawdę jednak siatkarze z Ameryki Południowej pogrzebali swoje szanse na awans w meczu z Polakami.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu

W meczu otwierającym sobotnie zmagania w Rio de Janeiro Brazylijczycy musieli wygrać z Iranem, by mieć jeszcze nadzieje na miejsce premiowane kwalifikacją olimpijską. A siatkarze z Azji dobrze zaczęli mecz od prowadzenia 8:4. Seria dobrych zagrywek Ricardo Lucarelliego pozwoliła doprowadzić do remisu. Potem to gospodarze przejęli inicjatywę w tym secie i pewnie go wygrali.

Po wygraniu drugiego seta wydawało się, że zwycięstwo Canarinhos 3:0 będzie formalnością. Irańczycy jednak postawili się, a gospodarze lekko spuścili z tonu. Stracili kilkupunktową przewagę i wynik oscylował wokół remisu. Dopiero w samej końcówce Brazylijczycy przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. As Flavio Gualberto dał piłkę meczową, którą chwilę później wykorzystał Lucarelli.

Kwalifikacje olimpijskie, grupa A (Rio de Janeiro): Iran - Brazylia 0:3 (19:25, 20:25, 23:25)

Kwalifikacje olimpijskie, grupa B (Tokio): Japonia - Słowenia 3:0 (25:21, 25:22, 25:18)

Kwalifikacje olimpijskie, grupa C (Xi'an): Chiny - Argentyna 2:3 (25:22, 22:25, 19:25, 25:20, 12:15)

Czytaj także: -> Zrobili to! Reprezentacja Polski siatkarzy z awansem na igrzyska olimpijskie! -> Zagrał wybitnie. Szóstka w reprezentacji Polski za mecz z Holandią od redaktorów WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Brazylia wywalczy awans do igrzysk z turnieju kwalifikacyjnego?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)