Gwiazdy, które błyszczały najjaśniej. Szóstka sezonu 2022/2023 PlusLigi wg WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Luke Perry
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Luke Perry
zdjęcie autora artykułu

Za nami XXIII sezon w historii profesjonalnych rozgrywek o mistrzostwo Polski. Złoto przypadło siatkarzom Jastrzębskiego Węgla, srebro Grupie Azoty ZAKSA, brąz Asseco Resovii. A kto trafił do szóstki całych rozgrywek? Sprawdźcie sami!

Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Jastrzębski Węgiel)

W przypadku obsady pozycji rozgrywającego byliśmy właściwie jednomyślni. Mimo że kolejny doskonały sezon rozegrał Marcin Janusz, to finałową rywalizację na swoją korzyść rozstrzygnął Francuz. Mistrzostwo Polski Jastrzębskiego Węgla, w dużej mierze jest zasługą filigranowego kreatora gry tej ekipy. To właśnie jemu przypadł zaszczyt obecności w naszej szóstce sezonu. Doceniliśmy także dobrą postawę Fabiana Drzyzgi i Jana Firleja, jednak dla wspomnianej dwójki zabrakło miejsca nawet na ławce rezerwowych.

Atakujący: Stephen Boyer (Jastrzębski Węgiel)

Kolejny złoty medalista minionego sezonu. Drugi z reprezentantów Francji, który miał olbrzymi wpływ na końcowy sukces. Słabsze występy w jego wykonaniu można policzyć na palcach jednej ręki. W większości meczów Boyer był bowiem motorem napędowym ofensywy ekipy z Górnego Śląska. W rankingu najlepiej punktujących uplasował się co prawda na 10. pozycji, jednak osiem statuetek MVP na jego koncie jest najlepszym dowodem na to, że nominacja do drużyny sezonu trafia we właściwe ręce.

Przyjmujący: Bartosz Bednorz (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Jeżeli ktokolwiek miał wątpliwości, czy po sezonie w Chinach reprezentant Polski będzie gotowy na rywalizację w PlusLidze, to niepotrzebnie. Bartosz Bednorz prezentował momentami kosmiczny poziom i dołożył sporą cegiełkę do tego, że przystępująca do rywalizacji w play-off z czwartego miejsca Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, zakończyła sezon ze srebrnym medalem. Spośród wszystkich zawodników nominowanych na tę pozycję, Bartosz Bednorz zebrał najwięcej głosów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie

Przyjmujący: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel)

Trzeci i zarazem ostatni mistrz Polski w wyjściowej szóstce naszego zestawienia. Nikola Grbić ma powody do zadowolenia, bowiem to kolejny reprezentant, który na przestrzeni całego sezonu przez większość czasu prezentował doskonałą dyspozycję. Co ważne, Tomasz Fornal zachwycał nie tylko w ofensywie, ale również stabilizował przyjęcie ekipy z Górnego Śląska w większości meczów stanowiąc na boisku doskonale uzupełniający się duet w tym elemencie z Jakubem Popiwczakiem.

Środkowy: Taylor Averill (Indykpol AZS Olsztyn)

Drużyna ze stolicy Warmii i Mazur zakończyła rozgrywki na 8. pozycji, choć niewiele brakowało, aby ten wynik był zdecydowanie lepszy. W ćwierćfinałowym starciu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie podopieczni Javiera Webbera odpadli dopiero po pięciu meczach. W dużej mierze dzięki doskonałej grze Amerykanina, który jak na środkowego, był wyjątkowo aktywny i skuteczny w ataku. Nie zawodził również w grze blokiem. W tym elemencie 31-latek dorównał legendzie, Piotrowi Nowakowskiemu, plasując się wspólnie z byłym reprezentantem Polski na czwartej pozycji zestawienia najlepiej blokujących.

Środkowy: David Smith (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Amerykanin od 2019 roku związany jest z Grupą Azoty ZAKSA Kędfzierzyn-Koźle i od tego czasu nieustannie powiększa medalową kolekcję. W minionym sezonie miał swój wkład w wywalczenie srebrnego medalu, choć z pewnością apetyty były nieco większe. Amerykanin średnio zdobywał 7,21 pkt/ mecz, notując imponującą skuteczność 63,22 proc. w ataku.

Libero: Luke Perry (Trefl Gdańsk)

Chyba najbardziej zaskakujący wybór, jeśli chodzi o szóstkę sezonu. Nie ma jednak wątpliwości, że Australijczyk sobie na to uczciwie zapracował. Pod względem skuteczności przyjęcia, zostawił rywali daleko z tyłu. Za nim znaleźli się chociażby Dustin Watten, Paweł Zatorski czy Jakub Popiwczak. Wykonał mnóstwo czarnej roboty, jeśli chodzi o defensywę. Kibice w Gdańsku mogą żałować, że w kolejnym sezonie nie będą mieli okazji podziwiać efektownych parad w defensywie w wykonaniu 26-latka.

Ławka rezerwowych:

Rozgrywający: Marcin Janusz (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) Atakujący: Karol Butryn (Indykpol AZS Olsztyn) Przyjmujący: Uros Kovacević (Aluron CMC Warta Zawiercie) i Artur Szalpuk (Projekt Warszawa) Środkowi: Jakub Kochanowski (Asseco Resovia Rzeszów) i Jurij Gladyr (Jastrzębski Węgiel) Libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel)

Czytaj także: Światowa federacja grozi Polsce. Teraz się tłumaczy Wielki sukces polskiej firmy. Będzie częścią światowej siatkówki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty