Kacper Kujawiak: Udało się wywalczyć pierwszy medal

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwszy medal w swojej karierze zdobyli podczas ORLEN Finału Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej Kacper Kujawiak oraz Michał Bryl. Siatkarze byli zadowoleni z występu w Krakowie.

Niedzielny mecz o złoty medal miał bardzo zacięty przebieg. Faworytami całego turnieju byli Grzegorz Fijałek oraz Mariusz Prudel, ale ich młodsi koledzy z reprezentacji Polski - Kacper Kujawiak oraz Michał Bryl postawili trudne warunki. Ostatecznie jednak musieli uznać wyższość bardziej utytułowanych przeciwników. [ad=rectangle] [i]

- Na pewno walczyliśmy. Rywale pokazali nam przede wszystkim swoje doświadczenie. Pierwszego seta zagraliśmy najlepiej, jak tylko potrafiliśmy, dużo również ryzykowaliśmy i udało się. W kolejnych odsłonach chcieliśmy zaprezentować się tak samo, niestety tym razem nie wyszło. Udało się urwać jedną partię i zdobyć historyczny medal, co naprawdę nas cieszy -[/i] powiedział po finałowym meczu Kacper Kujawiak.

Duet obecnie przygotowuje się do mistrzostw Europy do lat 22, który w dniach 27-30 sierpnia odbędzie się w Portugalii. - Potrzebowaliśmy odbudowania, bo w ostatnim czasie mieliśmy słabszy moment w naszej grze. Zagraliśmy w Krakowie bardzo dobrze, więc można powiedzieć, że jesteśmy w najlepszej formie. Liczymy na osiągnięcie wysokiego miejsca - dodawał Kujawiak.

Kacper Kujawiak wraz z Michałem Brylem cieszyli się z pierwszych medali mistrzostw Polski
Kacper Kujawiak wraz z Michałem Brylem cieszyli się z pierwszych medali mistrzostw Polski

Z kolei brązowe medale ORLEN Finału Mistrzostw Polski trafiły do rąk pary Piotr Kantor / Bartosz Łosiak. Zawodnicy w meczu o trzecie miejsce pokonali Macieja Rudola i Macieja Kosiaka. - Przyjechaliśmy do Krakowa, aby bronić złotego medalu. Niestety przegraliśmy półfinał i musieliśmy się zadowolić grą o trzecie miejsce - podkreślał Piotr Kantor.

Ten pojedynek również był bardzo wyrównany, a w dwóch rozegranych setach do rozstrzygnięcia potrzebna była gra na przewagi. - Spodziewaliśmy się zaciętego spotkania o trzecie miejsce. Graliśmy z naszymi przeciwnikami wcześniej i już wtedy prezentowali bardzo dobrą siatkówkę. Mam nadzieję, że na najbliższych turniejach wyeliminujemy nasze błędy i będziemy grać lepiej - dodawał Bartosz Łosiak.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)