Dakar 2019. Pablo Quintanilla na czele. Świetna postawa Macieja Giemzy i Adama Tomiczka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / ORLEN Team / Na zdjęciu: Maciej Giemza
Materiały prasowe / ORLEN Team / Na zdjęciu: Maciej Giemza
zdjęcie autora artykułu

Pablo Quintanilla był najlepszy na 6. etapie Rajdu Dakar. Motocyklista z Chile objął też prowadzenie w klasyfikacji generalnej imprezy. Świetnie w niedzielę zaprezentował się Maciej Giemza z Orlen, który był 19. Adam Tomiczek wykręcił 23. czas.

Pablo Quintanilla przewodził już stawce w tegorocznej edycji Rajdu Dakar, ale była to zasługa równej jazdy i unikania błędów. Chilijski motocyklista tempo podkręcił dopiero w niedzielę, a taka taktyka okazała się skuteczna i dała mu pierwsze etapowe zwycięstwo w tym roku. 32-latek dojechał do mety siedem minut przed Rickym Brabecem, zabierając Amerykaninowi pierwszą pozycję w "generalce".

Problemy na niedzielnym odcinku miał Lorenzo Santolino, który zanotował upadek i nie był w stanie kontynuować jazdy. W tej sytuacji po raz kolejny okazało się, że uczestnicy Dakaru nie patrzą na czasy i potrafią poświęcić wynik na rzecz dobra rywala.

Przy Santolinim zatrzymali się bowiem Adrien van Beveren i Luciano Benavides. Zawodnicy Yamahy i KTM-a udzielili pomocy kontuzjowanemu Hiszpanowi. Motocykl Santolino został zaś zabrany przez specjalny helikopter. Sędziowie zaś docenili gest van Beverena i Benavidesa, weryfikując ich wynik o czas spędzony na pomocy rywalowi.

Świetnie w niedzielę zaprezentował się Maciej Giemza z Orlen Team. Polski motocyklista dojechał do mety na 19. pozycji, co jest jego najlepszym wynikiem w tegorocznej edycji Dakaru. Dzięki tak dobrej jeździe wychowanek Akademii Orlen Team awansował na 27. miejsce w "generalce".

Tuż za Giemzą niedzielny etap ukończył drugi z zawodników Orlen Team - Adam Tomiczek, który był 23. W klasyfikacji generalnej imprezy Tomiczek jest 21.

W klasyfikacji generalnej coraz gorzej wygląda sytuacja zawodników KTM-a, który jest niepokonany w Dakarze od 2001 roku. Niedzielny etap fatalny był dla Sama Sunderlanda, który dojechał do mety prawie 23 minuty za zwycięzcą. W efekcie Brytyjczyk przestał się liczyć w walce o zwycięstwo w imprezie. Nie lepsza w "generalce" jest sytuacja Toby'ego Price'a oraz Matthiasa Walknera.

Wyniki 6. etapu Rajdu Dakar - top 10 - motocykliści:

Pozycja Zawodnik Zespół Czas/strata
1Pablo QuintanillaRockstar Energy Husqvarna3.50:47
2Kevin BenavidesMonster Energy Honda+1:52
3Matthias WalknerRed Bull KTM+4:21
4Toby PriceRed Bull KTM+4:48
5Adrien van BeverenYamalube Yamaha+5:48
6Ricky BrabecMonster Energy Honda+7:30
7Stefan SvitkoSlovnaft Team+8:20
8Andrew ShortRockstar Energy Husqvarna+13:54
9Luciano BenavidesRed Bull KTM+15:13
10Jose Ignacio Cornejo FlorimoMonster Energy Honda+21:47
***
19Maciej GiemzaOrlen Team+45:25
23Adam TomiczekOrlen Team+54:59

Klasyfikacja generalna po 6. etapie Rajdu Dakar - top 10 - motocykliści:

Pozycja Zawodnik Zespół Czas/strata
1Pablo QuintanillaRockstar Energy Husqvarna20.45:13
2Ricky BrabecMonster Energy Honda+4:38
3Toby PriceRed Bull KTM+5:17
4Kevin BenavidesMonster Energy Honda+8:01
5Adrien van BeverenYamalube Yamaha+9:32
6Matthias WalknerRed Bull KTM+10:46
7Sam SunderlandRed Bull KTM+21:06
8Stefan SvitkoSlovnaft Team+31:56
9Xavier de SoultraitYamalube Yamaha+38:04
10Andrew ShortRockstar Energy Husqvarna+38:56
***
21Adam TomiczekOrlen Team+3.26:53
27Maciej GiemzaOrlen Team+3.54:38

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Przygoński będzie atakować podium. "Mała strata, ale i potężny rywal za plecami"

Źródło artykułu: