Rafał Sonik rusza po piąty Puchar Świata
Rafał Sonik rozpoczyna w sobotę walkę o piąty Puchar Świata FIM. Zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja pomiędzy dwoma triumfatorami Rajdu Dakar...
Od prologu na torze Formuły 1 - Yas Marina Circuit, Rafał Sonik rozpocznie walkę o piąty Puchar Świata. Podczas startującego w sobotę Abu Dhabi Desert Challenge obrońca trofeum będzie mieć jednak sporą konkurencję, ponieważ start w pełnym cyklu zawodów zapowiedział jego wielki rywal z Rajdu Dakar - Ignacio Casale. Na tytuł ostrzy sobie zęby również Holender Kees Koolen.
"SuperSonik" wystartuje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich już po raz siódmy. Jak jednak podkreśla, zna ten kraj znacznie lepiej niż tylko z rajdów. - Spędzam tu około dwa miesiące w roku, bo kiedy przylatuję do Dubaju lub Abu Zabi i kolejnego dnia jadę na wschód słońca na pustynię, czuję się uprzywilejowany. Początek dnia na tych wydmach, to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakich można doświadczyć w życiu. Tutaj zakochałem się w pustyni.
Mimo nieobecności Abu-Issy, Polak nie może narzekać na brak konkurencji. Start w pełnym cyklu zapowiedział jego wielki, dakarowy rywal, zwycięzca z 2014 roku – Ignacio Casale. Chilijczyk w Emiratach pojawi się po raz pierwszy, dlatego jego postawa w nieznanym terenie pozostaje zagadką. - Bardzo jestem ciekawy, jaką taktykę obierze Ignacio. Czy pojedzie zachowawczo, puszczają mnie przodem, jak sapera narażonego na wszelkie niespodzianki, czy też od startu rozpocznie twardą walkę o zwycięstwo. Pustynia na pewno nie będzie po jego stronie, bo to zupełnie inny teren niż ten, do którego przywykł w Ameryce Południowej. Poza tym przywiózł na ten rajd Yamahę Raptor, a ja tradycyjnie w dwóch pierwszych rundach stawiam na Hondę. Będzie to więc bardzo ciekawa walka - również pod kątem technicznym - zapowiedział Sonik.
- Nie zapominajmy, że na starcie jest również Kees Koolen, który nie mówi o tym otwarcie, ale również ma wielkie ambicje. Nie jest to zawodnik pierwszej młodości, ale ma ogromne doświadczenie, a jego mocną stroną jest psychika wieloletniego dakarowca i biznesmena. Powiedział mi ostatnio, że skoro ja mogę wygrywać, to także on może i będzie wygrywać - dodał quadowiec.
Rywalizacja w Abu Dhabi Desert Challenge rozpocznie się w sobotę prologiem na torze Yas Marina Circuit. W niedzielę 3 kwietnia ruszy pierwszy z pięciu odcinków specjalnych na słynnych ze swego piękna, ale i zdradzieckiej natury wydmach wokół Abu Zabi.