Rajd Faraonów: Polska załoga straciła podium na ostatnim etapie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rajdowa Toyota Hilux załogi Orlen Team uległa awarii na ostatnim etapie Rajdu Faraonów, piątej eliminacji Pucharu Świata FIA. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor zajęli 7. miejsce w klasyfikacji końcowej.

Polakom udało się własnoręcznie naprawić uszkodzenia, na mecie etapu zameldowali się jednak ze znaczną stratą i w wynikach rajdu spadli z trzeciego na siódme miejsce.  ​[ad=rectangle] Do ostatniego etapu załoga Orlen Team przystąpiła będąc klasyfikowana jako trzecia w wynikach generalnych. Znakomicie jadący przez cały rajd Polacy mieli ponad 9 minut przewagi nad kolejnym w stawce Erikiem Van Loon i pewnie zmierzali po kolejne punkty do Pucharu Świata. Niestety 100 kilometrów po starcie w Toyocie Hilux urwał się wał przedniego napędu, który uszkodził dodatkowo skrzynię biegów. Naprawa auta zajęła 3,5 godziny.

- Jechaliśmy naprawdę dobrym tempem i mieliśmy w zasięgu wzroku Van Loona, którego trzeba było pokonać by stanąć na podium. Wszystko wskazywało na to, że się uda, niestety nagle straciliśmy przedni napęd i musieliśmy się zatrzymać. Na szczęście udało nam się dojechać do mety. Strata na skutek awarii jest jednak znacząca. To był dobry rajd, niewątpliwie prawdziwy poligon doświadczeń dla nas i myślę, że kolejny dobry trening pod kątem rajdu Dakar - powiedział Marek Dąbrowski.

- Na około 104 kilometrze usłyszeliśmy bardzo głośny huk, od razu się zatrzymaliśmy. Wczołgałem się pod samochód, by zobaczyć co się dzieje. Niestety tam była już kałuża oleju, co oznaczało poważniejszą awarię. Kiedy odkręciliśmy płytę ochronną okazało się, że uszkodzony jest wał przedniego napędu, który dodatkowo przebił skrzynię biegów. Trzy i pół godziny walczyliśmy by uporać się z tą awarią, ale udało się dojechać do mety. Cóż takie zdarzenia losowe czasem mają miejsce na rajdach, ale walczyliśmy zaciekle przez wszystkie wcześniejsze etapy i mieliśmy apetyt na podium - dodał Jacek Czachor.

Zwycięzcą tegorocznej edycji Rajdu Faraonów został Yazeed Al-Rajhi, który pokonał Nassera Al-Attiyah o 5’26 i trzeciego w stawce Erika Van Loon o 1h31’16.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Wyniki końcowe Rajdu Faraonów:

P. Załoga Auto Czas/strata
1Yazeed Al-Rajhi/Timo GottschalkToyota Hilux14:07:09
2Nasser Al-Attiyah/Matthieu BaumelMini All4 Racing+5.26
3Erik Van Loon/Wouter RosegaarMini All4 Racing+1:31.16
4Władimir Wasiliew/Konstantin ŻilcowMini All4 Racing+2:04.15
5Miroslav Zapletal/Maciej MartonH3 Evo 2+2:29.27
6Jurij Sazonow/Aleksandr MorozH3 Evo 5+3:16.29
7Marek Dąbrowski/Jacek CzachorToyota Hilux+4:32.29
8Adham Mostafa/Hakam RabieIsuzu D-Max+16:05.04
9Benoit Maurice/Frederic GanacheBuggy SMG+18:43.13
10Keiko Hamaguchi/Umberto FioriToyota Land Cruiser+23:00.14

Klasyfikacja Pucharu Świata FIA:

P. Kierowca Punkty
1Władimir Wasiliew159
2Yazeed Al-Rajhi120
3Nasser Al-Attiyah104
4Marek Dąbrowski82
5Miroslav Zapletal68
6Adam Małysz66
7Reinaldo Varela46
8Erik Van Loon32
9Boris Gadasin27
10Yahya al-Helei24
Źródło artykułu:
Komentarze (0)