Rajd Estonii: Najszybszy debiut Kajetanowicza

Zaplanowany na 17-19 lipca Rajd Estonii otworzy drugą połowę tegorocznych zmagań o tytuł Rajdowego Mistrza Europy. Wyzwanie walki o punkty szybkich szutrowych drogach podejmie załoga Lotos Rally Team.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Choć w tym roku odbędzie się dopiero szósta edycja Rajdu Estonii (druga w randze rundy mistrzostw Europy), to te zawody zdążyły już zaskarbić sobie uznanie, potwierdzone przyznanym w sezonie 2014 wyróżnieniem FIA ERC Rally of the Year Award. Wymagające trasy poprzednich edycji rajdu przyciągały na start wiele załóg z bogatym doświadczeniem z Rajdowych Mistrzostw Świata, ale jedynym kierowcą, któremu udało się wygrać z reprezentantami Estonii, był fabryczny zawodnik Forda i Citroena Mads Ostberg. Oprócz Norwega na liście zwycięzców tego rajdu widnieją także nazwiska Markko Martina i Otta Tanaka - miejscowych kierowców znanych z rund WRC.
Bazą estońskiej rundy europejskiego czempionatu będzie miasto Otepaa, nazywane zimową stolicą Estonii. Z tej miejscowości, malowniczo położonej nad jeziorem Pühajärv, załogi wyruszą do rywalizacji na 16 odcinkach specjalnych o łącznej długości ponad 200 km. Kluczowe dla wyników rajdu mogą okazać się dwie bitwy stoczone na niemal rekordowym dla mistrzostw Europy dystansie oesów numer 7. i 8. (34,91 km).W szóstej rundzie FIA ERC, debiutujący w tych zawodach Kajetan Kajetanowicz zmierzy się nie tylko z doświadczoną czołówką Rajdowych Mistrzostw Europy, lecz stawi też czoła licznej stawce kierowców z Estonii. Z miejscowych zawodników na starcie staną m.in. Raul Jeets, Sander Parn (obaj w Fiestach R5) oraz drugi w Rajdzie Lipawy Siim Plangi. Swój udział w Rajdzie Estonii zapowiedział także Juha Salo - legenda fińskich rajdów i siedmiokrotny rajdowy mistrz Finlandii. - Debiut w Rajdzie Estonii - szybszym niż legendarny Rajd Finlandii, nawet u najbardziej doświadczonych zawodników może wywołać dreszczyk emocji. Choć cały Lotos Rally Team bardzo ciężko pracuje, to przed rajdem nie wszystko da się przygotować. Niektórych rzeczy możemy nauczyć się dopiero podczas walki na odcinkach specjalnych. W Estonii ta nauka musi być niesłychanie szybka, bo ogromną część trasy, mnóstwo ślepych zakrętów i wiele szczytów pokonuje się tam na najwyższym biegu z gazem wciśniętym do podłogi - powiedział "Kajto".
Dla załogi Lotos Rally Team będzie to debiut w Estonii Dla załogi Lotos Rally Team będzie to debiut w Estonii
-W tych warunkach wyniki zależą nie tylko od perfekcyjnego opisu trasy czy doświadczenia z poprzednich edycji rajdu, ale także od maksymalnych prędkości, jakie mogą rozwijać poszczególne samochody oraz ogromnej pewności siebie, niezbędnej na tych odcinkach. Postaram się wycisnąć z naszej Fiesty R5 dosłownie każdego konia mechanicznego. Rajd Estonii, to wyzwanie, jakie lubimy - ciekawe, nieprzewidywalne i trochę szalone, ale przez to fascynujące. To runda mistrzostw Europy, w której będzie nam zdecydowanie najtrudniej o punkty, dlatego dorobek wywalczony w Estonii będzie miał dla mnie wyjątkową wartość - zakończył polski kierowca rajdowy.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×