19 oesów czeka na zawodników i kibiców. Mikołajki światową stolicą rajdów
Do inauguracji ORLEN 80. Rajdu Polski pozostały ponad cztery miesiące, ale liczne zapytania ze strony zawodników, zespołów oraz kibiców nie tylko z Polski, pozwalają przypuszczać, iż w ostatni tydzień czerwca Mikołajki staną się stolicą rajdów.
Rozpoczęcie ORLEN 80. Rajdu Polski nastąpi w czwartek (27 czerwca), kiedy to zawodnicy wyjadą na trasę odcinka testowego. W godzinach popołudniowych dojdzie do uroczystego startu w stolicy Mazur i pierwszego oesu na torze Mikołajki Arena.
W piątek (28 czerwca) dojdzie do rywalizacji na sześciu odcinkach specjalnych (dwie pętle po trzy oesy), a meta etapu zaplanowana jest po siódmej tego dnia próbie na torze w Mikołajkach. W sobotę (29 czerwca) rozegrany zostanie kolejnych siedem odcinków, ale tym razem już do trzeciego spotkania na Mikołajki Arenie dojdzie po pierwszych trzech próbach sportowych pierwszej pętli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego golaNiedziela (30 czerwca) pozwoli na kibicowanie podczas kolejnych czterech odcinków, z których ostatni to Power Stage. Walka o zwycięstwo rozegra się na 19 oesach o długości ponad 300 kilometrów. Meta już tradycyjnie zostanie zlokalizowana w Mikołajkach, podobnie jak park serwisowy i biura rajdu.
Warto przypomnieć, że 6 lutego na stronie internetowej rajdu oraz w serwisie topgift.pl ruszyła sprzedaż biletów na ORLEN 80. Rajd Polski. Andrzej Król z firmy Top Racing zdradził, że na fanów czekać będzie "rekordowa liczba stref". - Przy większości z nich zorganizowane będą pojemne parkingi, a część z nich będzie miała charakter Rally Campingów - powiedział.
Dla spragnionych rajdowych emocji nie lada wydarzeniem powinna być możliwość odbycia lotu helikopterem, za sprawą którego posiadacz takiej wejściówki zobaczy rywalizację z lotu ptaki. W ofercie są też przejazdy na fotelu pasażera rajdówki na trasie zamkniętego odcinka szutrowego.
Czytaj także:
- Przelicytowali Orlen. Za firmą ciągną się kontrowersje
- Kontrowersyjny sponsor w F1. Ruszyło śledztwo, możliwa wysoka kara