Pora na wielkie rajdowe święto w Polsce. Marczyk chce powalczyć o wygraną
Rajd Polski to bez cienia wątpliwości motorsportowe święto w naszym kraju. W tym roku impreza ta będzie wyjątkowo licznie i mocno obsadzona. Na liście zgłoszeń nie mogło zabraknąć Mikołaja Marczyka, który triumfował na Mazurach przed rokiem.
Materiały prasowe
/ Orlen Team
/ Na zdjęciu: Mikołaj Marczyk
Załoga Orlen Team zaprezentuje się w Polsce nowej Skodzie Fabii RS Rally2 tuż po występie w rundzie mistrzostw świata - Rajdzie Portugalii. Polacy wracają do Mikołajek z dobrymi wspomnieniami. Rok temu wygrali oni mazurskiego klasyka jako pierwsza polska załoga od 2013 roku.
W piątek, 19 maja, na zawodników czeka odcinek treningowy i kwalifikacyjny. Następnie odbędzie się ceremonia startu oraz rajd wystartuje przejazdem przez superoes Mikołajki Arena. W sobotę załogi rywalizowały będą na siedmiu próbach, zaś w niedzielę na ośmiu. Łącznie organizator przygotował ponad 182 kilometry rywalizacji. Metę w Mikołajkach zaplanowano na niedzielę, na godzinę 18:05.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi- Bardzo się cieszę, że wystartujemy na Mazurach w 79. Rajdzie Polski. Walczyliśmy do samego końca o to, aby pojawić się w Mikołajkach i cieszę się, że dzięki wsparciu naszych partnerów to się nam uda. Zależało nam na tym, aby wystartować w tej imprezie - zaznaczył Mikołaj Marczyk.
- W ubiegłym roku wygraliśmy ten rajd - rundę mistrzostw Europy - i mamy z tamtych chwil niesamowite wspomnienia. Myślę, że to był nasz największy sukces sportowy jak do tej pory. Rywalizacja w ERC wskoczyła w tym roku na jeszcze wyższy poziom. Pojawią się Mads Ostberg, Hayden Paddon, czy Kajetan Kajetanowicz. Będziemy i my z Szymonem. Organizator przygotował nowe odcinki specjalne, więc zapowiada się ciekawie. Zapraszamy wszystkich kibiców - to będzie największe wydarzenie motorsportowe w Polsce - podsumował zawodnik reprezentujący Orlen Team.
- Prosto z Portugalii udajemy się na Mazury. Start w 79. Rajdzie Polski to dla mnie pewnego rodzaju duma i zaszczyt. Zawsze chcemy startować w Polsce, przed naszymi kibicami. Mazury, piękne szutry - czego chcieć więcej? W ubiegłym roku wygraliśmy ten rajd, teraz znowu chcemy powalczyć o jak najwyższą lokatę. Chciałbym, aby ten rajd był zawsze stałym elementem naszego kalendarza - podkreślił Szymon Gospodarczyk.
- Trasy rajdu trochę się zmieniły. Pojawiają się nowe odcinki specjalne, zlokalizowane bardziej w okolicach Olsztyna. To na pewno będzie kolejne ciekawe wyzwanie. Na pewno na Mazurach pojawi się mnóstwo kibiców - już nie możemy się doczekać tego startu - zakończył pilot Mikołaja Marczyka.
Czytaj także:
- Rosja ma swój własny świat. Oto dowód
- Pełna zgoda ws. odwołania wyścigu. Zespoły poparły decyzję F1
