Ogromne emocje w Rajdzie Świdnickim. 1,5 sekundy różnicy między liderami

Zaledwie 1,5 sekundy dzieli liderów 51. Rajdu Świdnickiego - załogę Grzyb/Binięda - od zajmujących drugą lokatę Płachytki i Gerbera. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajmują Łotysze - Martins Sesks i Renars Francis

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Grzegorz Grzyb Materiały prasowe / Maciej Niechwiadowicz / Na zdjęciu: Grzegorz Grzyb
51. edycja Rajdu Świdnickiego otworzyła Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski w sezonie 2023. Na sobotę organizatorzy z Automobilklubu Sudeckiego przygotowali cztery odcinki specjalne o łącznej długości 27,45 km. Sezon RSMP zainaugurowała próba Świdnica-Fundusz Regionu Wałbrzyskiego (3,1 km). Następnie zawodnicy mierzyli się z odcinkami Świdnica-Dziećmorowice (Puchar Dziećmorowic, 12,4 km) i Walim-Rościszów (8,85 km).

Rywalizację w pierwszym etapie zakończył drugi przejazd oesu w centrum Świdnicy (3,1 km). Załogi rywalizowały w idealnych wręcz warunkach - na suchym asfalcie i przy stabilnej pogodzie.

Płachytka i Gerber na początek

Pierwszą próbę sezonu 2023 wygrali Sylwester Płachytka i Jakub Gerber (Skoda Fabia Rally2 evo), którzy po raz pierwszy tworzą załogę w rundzie krajowego czempionatu. Na krótkim odcinku (3,1 km) różnice w czołówce były minimalne. 0,1 s wolniej pojechali bracia Jarek i Marcin Szejowie (Hyundai i20 R5), a trzeci czas wywalczyli Dariusz Poloński z Łukaszem Sitkiem (Volkswagen Polo GTI R5, +1,0 s).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Mini Majk" vs. Szpilka. Kto wygrał wyścig?

Na odcinkach poza Świdnicą do głosu doszedł Grzegorz Grzyb. Czterokrotny triumfator Rajdu Świdnickiego był najszybszy na trasie OS 2 (12,4 km). Drugi rezultat uzyskał Sylwester Płachytka, co pozwoliło kierowcy z Polanicy-Zdroju obronić prowadzenie w zawodach. Za dwójką Polaków uplasował się Martins Sesks, jadący Skodą Fabią R4, a więc mniej zaawansowaną rajdówką od konstrukcji Rally2/R5.

Bracia Szejowie przebili oponę i spadli aż o 19 pozycji w klasyfikacji zawodów. Do grona pechowców dołączyła druga rodzinna załoga - Łukasz i Tomasz Kotarbowie, których zatrzymały problemy z ich Citroenem C3 Rally2.

Grzyb i Binięda przejmują prowadzenie

Do triumfu na OS 2 Grzyb dołożył zwycięstwo na kolejnej próbie (8,85 km) i wskoczył na pozycję lidera 51. Rajdu Świdnickiego. Płachytka stracił 3,6 sekundy do dwukrotnego mistrza Polski i zamienił się z nim miejscami w klasyfikacji rajdu. Kolejne oesowe podium wywalczyli Łotysze zwiększając nieco swoją przewagę nad duetem Poloński/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5).

Finałowy odcinek etapu - rywalizacja na ulicach Świdnicy (3,1 km) - to popis braci Szejów. Załoga z Ustronia była o blisko sekundę szybsza od Polońskiego i Sitka (+0,9 s), którzy dzięki temu wynikowi zmniejszyli dystans do Sesksa i Francisa. Na trzecim miejscu (+1,3 s) uplasowali się Płachytka i Gerber. Oni także zredukowali stratę do rywali – przed niedzielnym etapem rajdu od Grzyba i Biniędy dzieli ich raptem 1,5 s.

- Od początku zakładałem, że Sylwester Płachytka jest świetnie przygotowany, więc będzie jechał szybko i atakował. My mamy swój plan na rywalizację. Musimy wytrzymać presję i robić swoje - komentował Grzegorz Grzyb.

- Był mały problem z samochodem. Wydaje mi się, że mieliśmy skrzywioną felgę, bo przy wyższych prędkościach czułem silne bicie. Trochę mnie to dekoncentrowało, ale chyba nie wpłynęło zbyt mocno na czasy. Jestem zadowolony z pierwszego etapu. To był udany dzień. Wypracowaliśmy sobie przewagę nad kolejnymi załogami, więc w niedzielę będziemy się starać przeskoczyć pozycję wyżej lub utrzymać tę, którą mamy - mówił Sylwester Płachytka.

Ponad 100 km ścigania w niedzielę

Podczas drugiego etapu 51. Rajdu Świdnickiego zawodnicy będą rywalizować na trzech próbach sportowych, a każdą z nich przejadą trzykrotnie. Drugi etap zawodów rozpocznie najdłuższy w rajdzie oes z Ludwikowic do Kamionek (14,1 km). Następnie zawodnicy zmierzą się na liczącym 8,45 km odcinku Rościszów-Walim.

Przed powrotem na serwis w Świdnicy czeka ich jeszcze 12,5 km ścigania z Dziećmorowic do Świdnicy. Trzeci przejazd tej próby, a zarazem finałowy oes zawodów, zostanie rozegrany jako Power Stage, czyli oes, na którym pięć najszybszych załóg zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji mistrzostw.

51. Rajd Świdnicki – klasyfikacja po I etapie:
1. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 EVO) 15:07,1 s
2. Płachtyka/Gerber (Skoda Fabia Rally2 EVO) +1,5 s
3. Sesks/Francis (Skoda Fabia R4) +15,2 s
4. Poloński/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +17,4 s
5. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 EVO) +22,2 s
6. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta Rally2) +33,7 s
7. Sobczak/Pawłowski (Porsche 911 GT3) +35,8 s
8. Parys/Syty (Ford Fiesta Rally3) +39,0 s
9. Kwiatkowski/Kozdroń (Skoda Fabia) +43,5 s
10. Terlecki/Marczewski (Skoda Fabia R5) +44,5 s

Czytaj także:
- Nowa rola Vettela w F1? Plotki nabierają na sile
- Ferrari i Hamilton potrzebują wstrząsu. Dojdzie do transferu?

Czy Grzegorz Grzyb wygra Rajd Świdnicki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×