Rosjanie zbombardowali kompleks sportowy. Trenowali tam olimpijczycy
Jeśli ktoś uważał, że sytuacja na froncie w Ukrainie się ustabilizowała, jest w błędzie. W ostatnich godzinach Rosjanie zintensyfikowali ostrzał rakietowy. W mieście Dniepr zniszczeniu uległa m.in. pływalnia, w której przygotowywali się olimpijczycy.
Na szczęście w trakcie ostrzału nie było w środku dzieci i młodzieży, które korzystały z obiektu w ramach treningu. Ukrinform TV przekazał, że z budynku wyleciały okna, zniszczeniu uległa jego elewacja, a niektóre ściany popękały.
"Trybuna" przypomina z kolei, że jeszcze niedawno z pływalni korzystał Mychaiło Romanczuk, medalista igrzysk olimpijskich z Tokio. 27-latek na Olimpiadzie, która ze względu na COVID-19 odbyła się w 2021 roku, zdobył dwa medale - srebro i brąz.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #5. Konrad Bukowiecki: Kończyłem karierę kilkadziesiąt razyUkraińska prasa przytacza jego wpis, który zamieścił na Instagramie. "To jest mój basen, w którym przygotowywałem się do igrzysk w Tokio" - napisał Romanczuk i dołączył do tego swoje zdjęcie z czasów, gdy trenował w Dnieprze.
"A tak wygląda po kolejnej nocy ataków pociskami i dronami. Sport nie łączy się z polityką?" - dodał, zamieszczając przy tym kolejne zdjęcie, tym razem obrazujące skalę zniszczeń po rosyjskiej ofensywie. Zwrócił się przy tym do MKOl-u, który wiosną zarekomendował dopuszczenie części sportowców z Rosji i Białorusi do międzynarodowej rywalizacji.
Dodał on, że rakieta eksplodowała 20 metrów od jego pokoju hotelowego. Miał on zatem wiele szczęścia, podobnie jak pozostali.
Skalę zniszczeń można zobaczyć w poniższym materiale wideo.
Czytaj również:
Chcą się dogadać z Rosjanami. "Nie zgadzam się na to"
Grał w reprezentacji Ukrainy. Teraz wrócił na front