Pjongczang 2018. Drużyny curlingowe na start. Kłopoty kanadyjskich faworytów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Cianflone / Curling
Getty Images / Robert Cianflone / Curling
zdjęcie autora artykułu

Bez zaskoczeń w pierwszej kolejce rywalizacji drużyn curlingowych. Problemy mieli tylko obrońcy tytułu z Kanady, którym długo zagrażali Włosi. Ciekawiej było w drugich spotkaniach.

W tym artykule dowiesz się o:

Kanadyjczycy - trzykrotnie z rzędu złoci medaliści igrzysk - mierzyli się z Włochami. Faworyci nie potrafili wypracować bezpiecznej przewagi aż do ostatniego endu. Po dziewięciu partiach wygrywali ledwie 4:3 i wszystko mogło się jeszcze odwrócić. W decydującym endzie zdobyli punkt i zwyciężyli 5:3.

Powodów do radości nie mieli gospodarze. Koreańczycy przegrali 7:11 z USA. Wygrali także jedni z faworytów, Szwedzi.

W drugiej kolejce doszło już do niespodzianek. Japończycy poradzili sobie z mocnymi Norwegami. Na rewelację wyrastają Włosi, którzy wygrali ze Szwajcarami.

Polacy nie startują.

1. kolejka turnieju mężczyzn:

Szwajcaria - Wielka Brytania 5:6 Kanada - Włochy 5:3 Korea Południowa - USA 7:11 Dania - Szwecja 5:9

2. kolejka turnieju mężczyzn:

Kanada - Wielka Brytania 6:4 Korea Południowa - Szwecja 2:7 Szwajcaria - Włochy 4:7 Norwegia - Japonia 4:6

ZOBACZ WIDEO Bronisław Stoch o konkursie w Pjongczangu. "Najbardziej przeżywaliśmy ściąganie skoczków z belki"

Źródło artykułu: