Pjongczang 2018. Amerykanki rozpoczęły starania o odzyskanie złota. Na początek pokonały Finki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Bruce Bennett / Na zdjęciu: Amerykanki cieszą się po zdobyciu bramki
Getty Images / Bruce Bennett / Na zdjęciu: Amerykanki cieszą się po zdobyciu bramki
zdjęcie autora artykułu

Hokeistki USA zainaugurowały turniej olimpijski w Pjongczangu zwycięstwem 3:1 nad Finkami. Amerykanki, aktualne mistrzynie świata, marzą o tym, aby po 20 latach zakończyć dominację Kanadyjek na igrzyskach olimpijskich.

Amerykanki jeszcze nigdy nie przegrały z Finkami na mistrzowskiej imprezie, ale w niedzielę miały problem z pokonaniem niżej notowanych rywalek. Reprezentantki USA nie forsowały tempa w pierwszej tercji, dlatego dogodniejsze sytuacje do zdobycia bramki miały przeciwniczki. Na sześć sekund przed końcem premierowej odsłony Petra Nieminen dograła zza bramki do Venly Hovi, a ta pokonała Maddie Rooney. Dość niespodziewanie Finki wygrały partię otwarcia 1:0.

Porażka w pierwszej tercji pobudziła Amerykanki do lepszej gry w drugiej części spotkania. Reprezentantki USA ruszyły do ataku na bramkę Noory Raty. W sumie oddały w tej partii aż 23 strzały. Niekorzystny wynik utrzymywał się do 29. minuty, gdy Monique Lamoureux-Morando wyłuskała krążek w tercji obronnej rywalek i na raty pokonała fińską bramkarkę. 151 sekund później faworytki już prowadziły. Hilary Knight idealnie dograła do Kendall Coyne, która posłała "gumę" pod poprzeczkę.

Mimo znacznej przewagi Amerykanki nie poprawiły wyniku w drugiej tercji. W trzeciej odsłonie tempo znów siadło, choć nie brakowało groźnych sytuacji. Sytuacji sam na sam nie wykorzystała Coyne. Z kolei Finki dwukrotnie grały w przewadze, ale znakomicie broniła Rooney. Do tego w końcówce zaryzykowały i ściągnęły z bramki Raty. Nie opłaciło się, gdyż na 13 sekund przed ostatnią syreną trzeciego gola dla USA zdobyła Dani Cameranesi.

W wieczornym spotkaniu Kanadyjki pokonały występujące pod olimpijską flagą Rosjanki 5:0. Faworytkami do wygrania zmagań w grupie A są oczywiście Amerykanki i Kanadyjki, które powinny również między sobą rozstrzygnąć kwestię olimpijskiego złota. Kobieca drużyna USA wygrała pierwszy w historii turniej olimpijski (Nagano 1998). Potem czterokrotnie po złoto sięgały reprezentantki z Kraju Klonowego Liścia.

Finlandia - USA 1:3 (1:0, 0:2, 0:1)

Bramki: 1:0 - Hovi (Nieminen, Valimaki) 20' 1:1 - Lamoureux-Morando 29' 1:2 - Coyne (Knight, Decker) 32' (5 na 4) 1:3 - Cameranesi (Keller) 60' (do pustej bramki)

Strzały: 24-42 Kary: 8-4

Tabela grupy A:

M Drużyna M Z ZPD/K PPD/K P Bramki Punkty
1Kanada110005:03
2USA110003:13
3Finlandia100011:30
4Sportowcy z Rosji100010:50

ZOBACZ WIDEO Jagna Marczułajtis: Czwarte miejsce na igrzyskach to największy ból

Źródło artykułu:
Czy Amerykanki wygrają rywalizację w Grupie A?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)