Najlepsi polscy szczypiorniści 2021: lewi rozgrywający

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: Michał Jurecki
WP SportoweFakty / Kuba Hajduk / Na zdjęciu: Michał Jurecki
zdjęcie autora artykułu

Wraca ranking najlepszych polskich szczypiornistów wg WP SportoweFakty, tym razem wsparty przez głosy ligowych trenerów. Wśród lewych rozgrywających zmiana pokoleniowa.

Historia rankingu:

Zawodnik 2013 2014 2015 2016 2017 2018 2019 2020
Kacper Adamski***
Michał Adamuszek***
Adam Babicz6.*
Karol Bielecki4.1.2.1.1.
Piotr Chrapkowski*3.3.6.3.1.3.3.
Paweł Gawęcki*
Paweł Genda6.*4.*3.
Tomasz Gębala4.*4.
Łukasz Gierak5.
Łukasz Gogola5.
Antoni Łangowski5.5.4.2.
Krzysztof Łyżwa*
Michał Jurecki1.2.1.2.2.2.3.1.
Mariusz Jurkiewicz2.
Wiktor Kawka**
Bartosz Konitz*
Paweł Krupa6.4.*
Michał Kubisztal3.4.
Mikołaj Kupiec6.
Tomasz Mochocki*
Przemysław Mrozowicz*
Paweł Podsiadło5.5.4.3.**
Mikołaj Szymyślik*6.
Szymon Sićko*5.2.
Michał Tórz*
Mateusz Wróbel6.*6.*
Jędrzej Zieniewicz*

6. Damian Przytuła (MMTS Kwidzyn / SPR Górnik Zabrze)

Duże możliwości, chyba wciąż nie do końca wykorzystane. O jego talencie mówi się od dobrych czterech lat, jednak Przytuła w Kwidzynie nie zrobił oczekiwanego progresu. Zmiana otoczenia wyszła mu na dobre, w Zabrzu odżył pod wodzą Marcina Lijewskiego. Nadal był chimeryczny, ale w rundzie jesiennej poważnie zagrażał rzutem z drugiej linii (52 gole). Ciągle blisko reprezentacji, choć jeszcze bez przełomowego występu dla Biało-Czerwonych.

ZOBACZ: Najlepsi polscy lewoskrzydłowi 2021

5. Kacper Adamski (Energa MKS Kalisz)

Dobijał się do topu od kilku lat. Kiedyś patrzono na niego przez pryzmat występów w plażowej odmianie, potem zaczął rzucać sporo bramek w Superlidze, ale był przy tym nierówny. Odkąd trafił do Kalisza, ustabilizował się na dobrym poziomie i nawet przebił się do reprezentacji na MŚ 2021. Bardzo udana jesień, aż 71 bramek i 80 asyst stawia go w gronie najlepszych rozgrywających Superligi. Liczby nie oddają jego wkładu w wyniki MKS-u, kilka razy bramki Adamskiego okazywały się kluczowe dla zwycięstw kaliszan. Utrzymał swoją pozycję w kadrze, nieźle zagrał w sparingach ze Szwedami i ma spore szanse na udział w ME 2022.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz, co fanka hokeja zrobiła swoim telefonem!

4. Piotr Chrapkowski (SC Magdeburg)

Nie wypada nie docenić jego występów w Bundeslidze. Znajdą się pewnie tacy, którzy uznają, że to nominacja głównie za zasługi, bo przecież Chrapkowski praktycznie nie gra w ataku. W Magdeburgu i kadrze stosunkowo rzadko przekracza własną połowę, jednak jak tu przejść obojętnie wobec defensora lidera Bundesligi, który nawet nie przegrał jesienią? Chrapkowski dołożył do dorobku 11 bramek, miał niemały udział w wynikach Gladiatorów. Co ciekawe, w połowie sezonu niemal wyrównał wynik z poprzednich rozgrywek (14 goli), zakończonych brązowym medalem Bundesligi. W kadrze Patryka Rombla wciąż ma pewne miejsce w obronie.

3. Tomasz Gębala (Łomża Vive Kielce)

Lider kieleckiej obrony, wciąż z potencjałem rzutowym. Gębala sprawdzał się jako szef defensywy w rundzie jesiennej w Lidze Mistrzów, zakończonej przez Łomżę Vive Kielce na pierwszym miejscu w grupie śmierci z udziałem potęg. I to pomimo kolejnej kontuzji kolana, która właściwie uniemożliwiała normalny trening i ograniczała jego występy w Superlidze do niezbędnego minimum. Ważne ogniwo reprezentacji, z bratem Maciejem świetnie rozumiał się na środku obrony podczas MŚ 2021. W razie potrzeby, potrafił też dać coś z siebie w ataku. Oby tylko zdrowie dopisywało - początek roku spędzi na rehabilitacji po kolejnym zabiegu kolana.

2. Michał Jurecki (KS Azoty Puławy)

Nadal wielka klasa. Od jego postawy zależały wyniki Azotów, co było dobitnie widać w dwóch przegranych jesiennych meczach z Energą MKS-em Kalisz i Azotami Puławy. Pod względem asyst nie ma sobie równych wśród rodaków, rzutowo też ciągle imponuje. Statystycznie przebił w 2020 roku wszystkich polskich konkurentów w Superlidze.

1. Szymon Sićko (Łomża Vive Kielce)

Pierwsza armata polskiej piłki ręcznej. Udźwignął presję i stał się jednym z kluczowych graczy Łomży Vive w Lidze Mistrzów. Jesień momentami fenomenalna, kiedy fruwał nad obrońcami europejskich potęg. W tej edycji już 36 bramek, w tym dziewięć przeciwko Flensburgowi i łącznie 11 z PSG. Solidny w Superlidze i przede wszystkim w reprezentacji. Przedstawił się światu z kapitalnej strony podczas MŚ 2021, kiedy rzucił 29 bramek i był głównym egzekutorem w polskiej kadrze. Najlepsze jeszcze przed 23-latkiem, który w tym roku zdetronizował Jureckiego.

ZOBACZ: Vardar z nowym trenerem

W polu widzenia: * Paweł Krupa (Sandra Spa Pogoń Szczecin) * Wiktor Kawka (KPR Gwardia Opole) * Paweł Paterek (Chrobry Głogów) * Ariel Pietrasik (HC Berchem/ TSV St. Otmar St. Gallen)

Źródło artykułu:
Czy zgadzasz się z naszym wyborem nr 1?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)