W Ostrowie budują skład na awans. Kolejny transfer z Superligi

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu:  Kamil Adamski
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Kamil Adamski
zdjęcie autora artykułu

Był łączony z MMTS-em Kwidzyn, ale ostatecznie zostanie w rodzinnych okolicach. Kamil Adamski przeniesie się z Kalisza do Ostrowa Wielkopolskiego.

Od kilku miesięcy było jasne, że dla Kamila Adamskiego braknie miejsca w składzie zespołu trenera Tomasza Strząbały. Środkowy Energi MKS-u Kalisz rozglądał się za nowym klubem, był jednym z celów transferowych MMTS-u Kwidzyn, ale po zawirowaniach finansowych w klubie z Pomorza temat jego pozyskania znacznie ucichł. O gracza starała się też Ostrovia Ostrów Wielkopolski, która poszukiwała wzmocnień przed walką o zwycięstwo w I lidze.

Adamski po 13 latach, w tym dziewięciu w zespole seniorów, zamieni koszulkę MKS-u na trykot Ostrovii. Pierwszoligowiec pozyskał drugiego zawodnika z Superligi, kilka dni temu ogłoszono podpisanie kontraktu z utalentowanym bramkarzem Gwardii Opole Dawidem Balcerkiem. Ostrovia rozmawiała też z niedawnym obrońcą Energi MKS-u Krzysztofem Misiejukiem, ale obrotowy wybrał wyjazd do Niemiec.

Skład ostrowian przedstawia się obiecująco jak na warunki pierwszej ligi. W zespole zostaną wszyscy dotychczasowi liderzy jak Patryk Foluszny, Mateusz Wojciechowski, Jakub Przybylski czy Patryk Marciniak. Pozyskano też uznanych pierwszoligowców Artura Klopstega, Bartosza Smolinskiego i niedawnego kołowego MMTS-u Kwidzyn Filipa Wadowskiego. Prezes Jakub Kaszuba rozgląda się jeszcze za zawodnikiem do roli podstawowego obrońcy.

ZOBACZ: Łomża Vive w grupie śmierci Duże zmiany w Veszprem

ZOBACZ WIDEO: Maja Włoszczowska gotowa na walkę w Tokio. "Trasa będzie bardzo ciężka"

Źródło artykułu:
Czy Ostrovia wygra rozgrywki I ligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Józef Czaszkiewicz
4.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że Krzysiek Misiejuk nie zgodził się grać w Ostrowie, bo wtedy zebrałaby się całkiem przyjemna paka! Brawa dla prezesa Kaszuby!