Veselin Vujović buduje potęgę. Obrotowy z PSG i były bramkarz Azotów w jego klubie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Veselin Vujović
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Veselin Vujović
zdjęcie autora artykułu

Veselin Vujović zaczął pracę w serbskim Niszu od mocnego uderzenia. Niedoszły szkoleniowiec Orlenu Wisły Płock ściągnął do Zeljeznicaru Jovo Damjanovicia z PSG i Daniela Dupjacaneca z Azotów Puławy.

Kilka tygodni temu selekcjoner Słoweńców był jedną nogą w Płocku, miał przyjechać na Mazowsze, by dogadać szczegóły kontraktu. Na miejscu się jednak nie zjawił, poprosił o czas do namysłu. Długo trzymał w ukryciu kolejne oferty, ale w końcu wyszło na jaw, że bardziej kuszące propozycje złożyli szejkowie z Dubaju i władze serbskiego Zeljeznicaru Nisz. Bałkańskie media podały już, że Vujović przeniesie się do Emiratów Arabskich, a kilkadziesiąt godzin później serbski klub znalazł środki na zatrudnienie trenera i skusił go perspektywą występów w prestiżowej lidze SEHA.

Zeljeznicar, wicemistrz Serbii, do tej pory niewiele znaczył w Europie. Tamtejsi działacze mają jednak duże ambicje i potwierdzili już udział w lidze SEHA, czyli rozgrywkach z udział najlepszych drużyn Europy Środkowo-Wschodniej. Vujović uruchomił kontakty i zaczął ściągać wzmocnienia.

Na początek postawił na znanego głównie w Serbii Marco Knezevicia. Kilka dni później ściągnął obrotowego Paris Saint-Germain i byłego reprezentanta Kataru, Jovo Damjanovicia. 21-latek, rodowity Czarnogórzec, przepadł w stolicy Francji, a po transferze Henrika Tofta Hansena raczej nie podnosiłby się z ławki. Bramkę obsadzi Daniel Dupjacanec, macedoński weteran, który po wpadce dopingowej Walentyna Koszowego na kilkanaście tygodni zastąpił Ukraińca w Puławach. W trakcie rozgrywek złapał uraz i stracił miejsce w składzie. Azoty podziękowały mu za współpracę po zakończeniu sezonu.

To dopiero początek ruchów na rynku, Zeljeznicar chce też powalczyć w Pucharze EHF i prawdopodobnie sięgnie po kolejnych graczy.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Możemy zdobyć K2 zimą. Muszą być spełnione trzy konkretne warunki

Źródło artykułu:
Czy Veselin Vujović powinien pracować w Wiśle?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
avatar
jerseyus
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pan Marcin Górczyński coraz bardziej popada w przesadę. Sensacyjne tytuły (a to bomba z opóźnionym zapłonem, a to potęga w Niszu), a po przeczytaniu artykułu nie wiadomo czy się śmiać czy płaka Czytaj całość
avatar
hbll
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej potencjałem sportowym to się Vujović przy wyborze klubu nie kierował, bo ten Zeljeznicar to drużyna anonimowych graczy. A jeśli ta budowa potęgi ma się opierać na Damjanoviciu i Dupjacan Czytaj całość
avatar
Złoty Bogdan
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nawet nie wiedziałem, że Orlen 1% Wisełka gra na Bałkanach :) Czytaj całość
avatar
mazowsze
20.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i jest odpowiedź dlaczego nie przyszedł do Płocka. Ten trener chce budować drużynę według swoich koncepcji. W Płocku takich trenerów nie lubią. W Płocku wolą budować w klubie towarzystwo wza Czytaj całość