Sparingowo: Chinki lepsze od Energi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przegraną zakończył się sprawdzian zawodniczek Energi AZS-u Koszalin na tle reprezentacji Chin. Pierwszą połowę wygrały Akademiczki, ale w drugiej inicjatywę posiadały już Azjatki.

W protokole przedmeczowym znalazło się miejsce dla 15 koszalinianek. Nieco bogatszym zestawieniem dysponował szkoleniowiec Chinek. Na liście zabrakło chociażby Izabeli Prudzienicy.

Od początku zawodów wyraźną przewagę posiadały miejscowe. Nie myliły się Katarzyna Kołodziejska i Walentyna Niesciaruk. Dzięki temu Energa AZS Koszalin prowadziła już 8:4 (10. min.). Znakomita passa i dobra skuteczność pod bramką rywala sprawiał, że Energetyczne sięgnęły po jeszcze większą przewagę. Kiedy wydawało się, że gospodynie trudno będzie zatrzymać do głosu zaczęły dochodzić przyjezdne. [ad=rectangle] Poprawiły one grę w obronie, a koszalinianki zaczęły popełniać błędy. W ostatnich 10 minutach goście trzykrotnie egzekwowały rzuty karne i nie pomyliły się ani razu. Na 6 trafień Azjatek Energetyczne odpowiedziały jedynie bramką Małgorzaty Trawczyńskiej. Na tablicy świetlnej pojawił się wówczas wynik 14:13. Jednobramkową przewagą zakończyła się też pierwsza połowa.

Po zmianie stron AZS długo nie mógł się odnaleźć. Tymczasem Chinki aż pięciokrotnie trafiły swojego rywala i to one objęły prowadzenie (16:20). Ciężar zdobywania bramek wzięła na siebie Romana Roszak. Po trafieniu Katarzyna Stasiak wydawało się, że biało-zielone powoli wracają na właściwe tory. Im jednak dłużej trwało to spotkanie, tym lepiej radziły sobie rywalki. Od 52. minuty, kiedy to prowadziły 30:25, przycisnęły jeszcze mocniej, by ostatecznie zwyciężyć 35:29.

Energa AZS Koszalin - Chiny 29:35 (16:15)

Energa AZS: Kowalczyk, Wiercioch - Michałów 3, Roszak 6, Stasiak 1, Budnicka, Trawczyńska 6, Domaros, Chmiel 1, Kaczanowska, Błaszczyk, Nestsiaruk 4, Sądej 4, Kołodziejska 3, Nowicka 1.

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
kibic kobiecej recznej
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety ale nie radzi sobie Asia Chmiel to jakby nie ta dziewczyna gdzie ten mozg zespolu z poprzednich sezonow? Mam nadzieje ze to wina ciezkiego treningu i jeszcze pokarze na co ja stac :-)  
camel16
16.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
VRC - od początku okresu transferowego w swoich komentarzach domagasz się tylko i wyłącznie jakichś rzutków. Strzelanie do nich to konkurencja olimpijska. Zostań kibicem strzelectwa. Deprecjonu Czytaj całość
avatar
vrc
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Utrzymac przez caly mecz taka gre jak w pierwszych 20 minutach i powinno byc ciekawie. Jeszcze nigdy Azs nie gral tak szybkiego handballa ale przestoje w grze zabijaja dobry wynik. Majac Sadej Czytaj całość
avatar
eb
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chinki się aklimatyzują dopiero.Właśnie łażą grupami po naszym starym mieście i focą iphone'ami co popadnie.Partia je tak samopas puściła:)?  
camel16
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Masz rację obie super zagrały. Romka twardo w obronie, szczęśliwie i skutecznie w ataku. Szkoda, że Gosia na parkiecie była tylko ok. 22 minuty (w drugiej połowie ok. 6 minut i 3 bramki a weszł Czytaj całość