Krzysztof Lijewski wraca do składu Vive Tauronu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bez trzech zawodników, ale z powracającym Krzysztofem Lijewskim wybierze się na mecz do Szczecina Vive Tauron Kielce. Mistrzowie kraju na inaugurację sezonu zagrają w czternastoosobowym składzie.

- Na chwilę obecną w składzie na mecz w Szczecinie ustalonych mamy czternastu zawodników. Do czasu rozpoczęcia spotkania nie powinno się już nic zmienić. Jedziemy najmocniejszym składem jaki obecnie mamy - powiedział II trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała. [ad=rectangle] Kielczanie w podróż do Szczecina wybrali się po porannym piątkowym treningu. W składzie na inaugurujący sezon mecz z Gaz-System Pogonią Szczecin znalazł się wracający do zdrowia Krzysztof Lijewski.

-  Krzysiek może już grać. Mamy zawieszonego Denisa Bunticia, dlatego też Krzysiek wraca do składu i w meczach ligowych będzie mógł odpowiednio przygotować się do Ligi Mistrzów - dodał Strząbała.

Lijewski ze względu na kontuzję pachwiny opuścił niemal cały okres przygotowawczy. Doświadczony rozgrywający co prawda regularnie trenował, nie wziął jednak udziału w żadnym z przedsezonowych meczów sparingowych Vive Tauronu. W sobotę, ze względu na zawieszenie Denisa Bunticia, "Lijek" będzie jedynym nominalnym prawym rozgrywającym w składzie mistrzów kraju.

Oprócz Bunticia, przeciwko szczecińskim Gazownikom w sobotnim meczu nie zagrają najprawdopodobniej zmagający się z urazem barku Karol Bielecki oraz mający drobne problemy z kolanem Tobias Reichmann. Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Tomasza Rosińskiego i Piotra Grabarczyka.

Źródło artykułu:
Komentarze (20)
Lolek
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Na Orlen to jakby przyjechali w 6 i bez bramkarza to by wygrali na luzie 5.  
avatar
Złoty Bogdan
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A czy on przypadkiem nie powinien teraz szlifować formy pod okiem "Magica"? :)  
avatar
mauler.
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vive Tauronu - kurde, nie moge sie przestawić :D  
_obiektywny
5.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Liczę na niespodziankę, szkoda, że w takim składzie nie grają z Wisłą.......