Nielba przystąpi do meczu z Meble Wójcik Elbląg w optymalnym składzie

W poprzednim spotkaniu ligowym, które nielbiści rozgrywali w Bydgoszczy, zabrakło kilku zawodników wągrowieckiego MKS-u. Z powodu kontuzji nie zagrali: Paweł Smoliński, Bogdan Oliferchuk i Michał Krawczyk. Grypa przeszkodziła w występie Krzysztofowi Pawlaczykowi. Trochę wytchnienia przed kolejnymi, ważniejszymi starciami ligowymi dostali: Bartosz Świerad oraz Łukasz Białaszek. Pozostali oni w Wągrowcu. Do meczu z AZS UKW Bydgoszcz przystąpili: Mindaugas Tarcijonas oraz Adrian Konczewski. Dwójka szczypiornistów otrzymała jednak trochę odpoczynku i nie weszła na parkiet.

Wągrowczanie w Bydgoszczy zagrali praktycznie bez ośmiu zawodników. Do kolejnego starcia ligowego - z Meble Wójcik Elbląg, wszyscy, którzy byli nieobecni, teraz będą gotowi stawić się na parkiecie hali Ośrodka Sportu i Rekreacji.

- Świerad oraz Białaszek odpoczęli fizycznie i psychicznie. Krzysiek Pawlaczyk jest zdrowy i gotowy do meczu. Przez cały tydzień trenował. Tak samo Oliferchuk - jest już przygotowany. W sobotnim spotkaniu zobaczymy Krawczyka i Tarcijonasa. Wszyscy nasi zawodnicy są gotowi do występu w meczu z ekipą z Elbląga. Czekają nas teraz dwie trudne kolejki i zdecydowanie trudniejsi niż do tej pory rywale. Jesteśmy przygotowani do tych spotkań w taki sposób, aby zakończyć je sukcesem - tłumaczy Zbigniew Markuszewski, szkoleniowiec Nielby Wągrowiec.

Bogdan Oliferchuk i Michał Krawczyk wystąpią w meczu z Meble Wójcik Elbląg. Czy to oznacza, że kontuzję pachwiny mają już za sobą? Co z dyspozycją Pawła Smolińskiego? - Kontuzje dwójki naszych rozgrywających na pewno jeszcze nie są do końca zaleczone. Zwłaszcza Oliferchuk ma pewne problemy. Prowadząc jego leczenie oraz rehabilitację, musimy uważać na to, żeby nie stało się nic poważniejszego. Będziemy mieli dłuższą przerwę - na pewno wtedy się wyleczy. U Michała Krawczka ta kontuzja jest mniej dolegliwa. Jesteśmy przekonani, że z tymi zawodnikami dogramy do końca. Paweł Smoliński nabawił się urazu. Nie jest to jakiś wielki problem, tylko drobny uraz. Przydarzył się podczas upadku na parkiet. Zawodnik jest już gotowy do treningów i do grania. Cały czas uczestniczy w zajęciach - wyjawia trener MKS-u.