Podium dla Stali, play-offy dla Piotrkowianina (wyniki)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W sobotę piłkarze ręczni z PGNiG Superligi dokończyli 22. kolejkę spotkań. W najciekawszym pojedynku Gaz-System Pogoń Szczecin uległa Tauron Stali Mielec.

W Szczecinie przed szansą zakończenia sezonu zasadniczego na podium stanęła Tauron Stal Mielec. W pierwszej połowie do 20 minuty gra była niezwykle wyrównana  11:11. Szczecinianie dobrze radzili sobie w ataku pozycyjnym, natomiast Stal świetnie wykańczała szybkie akcje. W końcówce pierwszej połowy uwidoczniła się przewaga Pogoni, która do szatni zeszła prowadząc 16:14. W drugiej połowie gra ponownie się wyrównała. W końcówce, w której nie brakowało dwuminutowych wykluczeń, więcej zimnej krwi zachowali mielczanie, którzy zwyciężyli 27:26.

Na 5. miejscu fazę zasadniczą zakończył NMC Powen Zabrze. W sobotę podopieczni Cezarego Winklera nie mieli problemów z pokonaniem Zagłębia Lubin. Po pierwszej połowie zabrzanie prowadzili już 22:14. W drugiej części zawodów szczypiorniści z Lubina zdołali nieco zniwelować rozmiary porażki, jednak zwycięstwo zabrzan nie było zagrożone. NMC Powen zwyciężył 33:30 i w ćwierćfinale zmierzy się z Azotami Puławy.

Stawkę zespołów, które wystąpią w fazie play-off uzupełnił Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Drużyna prowadzona przez Tadeusza Jednoroga po niezwykle dramatycznym spotkaniu zremisowała z MMTS-em Kwidzyn. Szczypiorniści z Kwidzyna przez pierwsze 45 minut niepodzielnie panowali na parkiecie, prowadząc 28:19. W ostatnim kwadransie piłkarze ręczni z Piotrkowa Tryb., przypomnieli jednak sobie jak się gra w piłkę ręczną i po heroicznej walce odrobili straty, remisując 31:31.

W pojedynku drużyn walczących o utrzymanie AZS Czuwaj Przemyśl podzielił się punktami z Siódemką Miedzią Legnica. Dla przemyślan mecz ten nie miał już większego znaczenia, bowiem ich sytuacja w tabeli jest fatalna. Podopieczni Marka Motyczyńskiego natomiast wciąż mają duże szanse na utrzymanie. Strata punktów w Przemyślu nie napawa optymizmem przed decydującymi meczami. Sobotni pojedynek był niezwykle wyrównany. Przez większą część meczu legniczanie posiadali inicjatywę, nie potrafili jednak potwierdzić swojej wyższości.

Gaz-System Pogoń Szczecin - Tauron Stal Mielec 26:27 (16:14) Najwięcej bramek: dla Pogoni - Wojciech Zydroń 8, Bartosz Konitz 5, dla Stali - Damian Kostrzewa 7, Marek Szpera 5.

NMC Powen Zabrze - Zagłębie Lubin 33:30 (22:14) Najwięcej bramek: dla NMC - Mariusz Jurasik 8, Patryk Kuchczyński 7, dla Zagłębia - Wojciech Gumiński 6, Dawid Przysiek, Jarosław Paluch i Michał Stankiewicz po 4.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - MMTS Kwidzyn 31:31 (14:20) Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Szymon Woynowski 8, Wojciech Trojanowski 7, dla MTTS - Mateusz Seroka 8, Michał Adamuszek 7.

AZS Czuwaj Przemyśl - Siódemka Miedź Legnica 34:34 (17:19) Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Bogdan Olifierczuk 9, Łukasz Nowak, Maurycy Kostka, Paweł Stołowski po 5; dla Siódemki - Adam Skrabania 9, Aleksander Kokoszka 6, Paweł Gregor, Paweł Piwko, Łukasz Jarowicz po 3.

# Drużyna M Z Ppd P Bramki Pkt
1 NMC Górnik Zabrze 3 3 0 0 89:73 6
2 Wybrzeże Gdańsk 3 2 0 1 74:79 4
3 Chrobry Głogów 3 1 0 2 90:98 2
4 KPR Gwardia Opole 3 0 1 2 94:107 1

Źródło artykułu:
Komentarze (34)
avatar
into the vortex
26.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak w ogóle to w tekście jest błąd, trenerem Piotrkowa nie jest Przybylski (od grudnia) tylko Jednoróg.  
avatar
into the vortex
25.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te seryjnie marnowane karne to aż dwa ;) Oprócz tego były jeszcze 3 zepsute akcje. Piotrków nie jest winien kalkulacji MMTSu, jeśli więc prawdą jest, że się podłożyli to co miał Piotrków zrobić Czytaj całość
avatar
Michał-Kwidzyn
25.03.2013
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
"Jeśli jest jak piszesz to po co po przerwie nacisnęli Piotrków i podwyższyli prowadzenie do 9-ciu goli?" - Podwyższenie prowadzenia wynikało głównie z seryjnie marnowanych przez graczy z Piotr Czytaj całość
avatar
into the vortex
24.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem jak Wy, ale gdybym ja grał i chciałbym podłożyć się rywalowi (znając pewnie od około 35 minuty wynik meczu Stali) to raczej nie budowałbym przewagi bramkowej do poziomu 9-ciu goli na 1 Czytaj całość
avatar
StalSPRMielec
24.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z kibicowaniem już tak jest,że jest się z zespołem na dobre i na złe,pewnych rzeczy nie można rozdzielić.Chyba nie liczysz na to,że przyjedziecie do Mielca,a my Wam będziemy klaskać?Bić brawo?C Czytaj całość