KPR nadal bez wygranej u siebie - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - KSS Kielce

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nadal bez wygranej na własnym parkiecie w tym sezonie pozostają piłkarki ręczne KPR Jelenia Góra. W kolejnym meczu u siebie jeleniogórzanki uległy wysoko KSS Kielce 28:35 (15:15).

Rozmiary wygranej kielczanek mogą budzić pewne zdziwienie, gdyż w przeszłości drużyny KPR i KSS z reguły toczyły ze sobą wyrównane boje, kończące się niewielką wygraną jednej z drużyn lub remisem. Co więcej drużyna gości pierwszy raz wygrała w hali przy ul. Złotniczej, od czasu gdy występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Pierwsza odsłona spotkania nie wskazywała na wysokie zwycięstwo piłkarek gości, które w tym okresie popełniały sporą liczbę prostych błędów. Wprawdzie KSS lepiej rozpoczął spotkanie prowadząc w pierwszych minutach różnicą nawet trzech goli jednak potem gra się wyrównała. Z prowadzenia cieszył się KPR, na tablicy wyników klika razy widniał również remis. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza połowa, gdyż w tym okresie oba zespoły rzuciły po 15 goli.

Po zmianie stron na parkiecie dzieliły i rządziły już zawodniczki przyjezdne. Jeleniogórzanki zagrały bardzo słabo w każdym elemencie gry. Kiepską formę prezentowały obie bramkarki KPR Martyna Kozłowska i Agnieszka Szalek, które w całym meczu miały zaledwie kilka udanych interwencji. Ich słabość była szczególnie widoczna na tle rozgrywającej bardzo dobre zawody bramkarki KSS Marty Wawrzynkowskiej. W ataku gospodynie również grały bez pomysłu, a ich akcje ofensywne przypominały bicie głową w mur.

Słabiej niż zwykle prezentowały się liderki KPR Joanna Załoga i Małgorzata Buklarewicz. Na tle koleżanek wyróżniła się jedynie Małgorzata Mączka, która osamotniona nie mogła jednak odwrócić losów zmagań. Festiwal błędów KPR sprawił, że przewaga gości z każdą minutą rosła, by osiągnąć nawet 13 goli - 34:21. W tej sytuacji część kibiców gospodyń pod koniec meczu rozpoczęła opuszczanie trybun. Dopiero gdy w KSS pojawiały się zawodniczki rezerwowe, jeleniogórzanki podgoniły wynik i mecz zakończył się wygraną gości 35:28.

KPR Jelenia Góra - KSS Kielce 28:35 (15:15)

KPR Jelenia Góra: Kozłowska, Szalek, Żakowska 5, M.Mączka 5, Wiertelak 5, Załoga 4, Galińska 4, Buklarewicz 2, Figiel 2, Skalska 1, Uzar, Rupp, Kubicka, Michalak, Karwacka.

KSS Kielce: Wawrzynkowska, Staś, Skrzyniarz 9, Piechnik 8, Drabik 5, Paszowska 2, Lalewicz 2, Nowak 2, Grabarczyk 2, Kot 2, Syncerz 1, Grzesik 1, Młynarczyk 1, Olszowa. Widzów: 300.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
kepuś
22.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No gratulacje w końcu wygrana:):)na trudnym dla Was terenie...pozdro od "Słodkiego Pana" Puko i inni wiedzą o co chodzi... jak to powiedział..pewien kolega chłopiec:)