Toromanović: Nie wykorzystaliśmy szansy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock nie zdołali awansować do elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów. Nafciarzom pozostała rywalizacja w Pucharze EHF.

Wicemistrzowie Polski nie byli faworytem turnieju o "dziką kartę". Półfinałowy rywal płocczan - HSV Hamburg nie zaprezentował jednak najwyższej formy. Niemiecki zespół był w zasięgu Nafciarzy, którzy również nie zaprezentowali wszystkich swoich atutów. W tej sytuacji porażka bardzo boli. Na otarcie łez w meczu o 3. miejsce Orlen Wisła pokonał Cimos Koper.

- Byliśmy zadowoleni, że udało nam się uniknąć jakiegoś marazmu po porażce z Niemcami, bo gdzieś nasza pewność siebie po sobotnim pojedynku lekko się załamała. Bardzo dobrze zagraliśmy w defensywie, swoje wybronił Marin i ogólnie polepszyło nam to zwycięstwo humory. Teraz chcemy osiągnąć jak najwięcej w Lidze Europejskiej - powiedział Muhamed Toromanović na łamach oficjalnej strony Orlen Wisły Płock.

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
kvc30
12.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"dobrze zagraliśmy w obronie, swoje wybronił Marin" - gratuluję dobrego samopoczucia.. Celem był wygranie turnieju i awans do LM - było to całkiem możliwe i zasięgu możliwości drużyny , wcale n Czytaj całość
avatar
nomada
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wystarczy być organizatorem i ma się F4 w kieszeni.  
avatar
nafciarz_zks
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mam cichą nadzieję,że uda się ugrać jakąś konkretną lokatę.. marzę o F4  
avatar
nafciarz_zks
11.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze,że mamy tą Ligę Europejską :) trochę tylko szkoda,że trzeba na nią czekać 3 miesiące