Zwycięstwo rzutem na taśmę - relacja z meczu Wójcik-Meble Techtrans Elbląg - Grunwald Allegro Poznań

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odnieśli szczypiorniści Wójcik-Meble Techtransu Elbląg. Mimo dominacji na parkiecie przez większość spotkania dopiero na pięć sekund przed końcem gry zdołali udowodnić swoją wyższość nad Grunwaldem Allegro Poznań.

Pierwszy kwadrans był bardzo wyrównany. Obie drużyny walczyły o każdy metr na boisku i nie oszczędzały się. Taką postawę odzwierciedlał wynik. W 15 minucie na prowadzeniu byli gospodarze, a tablica prezentowała rezultat 8:7. Warto odnotować, że podopieczni Ludwika Fonferka nie wykorzystali na początku spotkania czterech doskonałych sytuacji do podwyższenia wyniku. Z upływem minut piłkarze ręczni Techtransu przejmowali inicjatywę na boisku. Pomogła im w tym postawa bramkarza Henryka Rycharskiego, który kilkoma interwencjami pokazał, że jest silnym punktem zespołu. Jego koledzy szybko wykorzystali niemoc strzelecką klubu z Wielkopolski i wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. W 20 minucie było już 11:8, a pierwsza połowa ostatecznie zakończyła się rezultatem 15:8.

Solidna zaliczka nieco uśpiła elblążan. Zmotywowani zawodnicy Grunwaldu rozpoczęli drugą odsłonę zawodów bardzo agresywnie w defensywie. Wysoka obrona atakowała szczypiornistów z Elbląga uniemożliwiając im oddanie rzutu z drugiej linii czy też dokładne rozegranie piłki. W 45 minucie poznaniacy odrobili ponad połowę straty i przegrywali tylko 21:18. Najbardziej dramatyczne było ostatnie pięć minut spotkania. W 55 minucie odnotowano remis 24:24 i gra ponownie bardzo się wyrównała. W 57 minucie nerwami ze stali wykazał się Krzysztof Kłosowski z Wójcik-Meble Techtransu, który skutecznie egzekwował rzut karny i po raz kolejny dał swojemu klubowi prowadzenie 25:24. Do remisu kilkadziesiąt sekund później doprowadził Krzysztof Martyński, a refleks Filipa Tarko na bramce Grunwaldu dała przyjezdnym szansę na objęcie prowadzenia na 120 sekund przed końcem. Goście momentalnie wyprowadzili bardzo groźną kontrę, ale dobra postawa w obronie Jakuba Fonferka udaremniła im zdobycie gola. Gospodarze mieli jedynie 10 sekund na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Przytomnie piłkę rozegrał Leszek Michałów, która trafiła do Tomasza Maluchnika, a ten błyskawicznie znalazł się sam na sam z golkiperem Grunwaldu i strzelił zwycięską bramkę dla macierzystego klubu.

Wójcik-Meble Techtrans Elbląg - Grunwald Allegro Poznań 26:25 (15:8)

Wójcik-Meble Techtrans: Rycharski, Zimakowski - Michałów 1, Kłosowski 3, Dukszto 7, Gryz 2, Spychalski, Dawidowski 4, Długosz, Maluchnik 5, Krawczyk, Fonferek 2, Szczepański, Wasilenko 1

Kary: 12 minut

Grunwald Allegro: Tarko - Suwisz 2, Wachowiak 1, Krystkowiak 3, Sobański 2, Guraj, Draszkiewicz 1, Adamczak 5, Tyc, Martyński 5, Matlach 1, Kulczyński, Kaczmarek 2, Koch 1

Kary: 10 minut

Widzów: ok. 100

Źródło artykułu: