MŚ: Szwedzi znaleźli sposób na Polaków, Argentyńczycy w drugiej rundzie - podsumowanie 5. kolejki w grupie D

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czwartkowe spotkania zakończyły pierwszą fazę mistrzostw świata. Z grupy D awans do kolejnej fazy niespodziewanie uzyskała reprezentacja Argentyny, która podobnie jak Polska oraz Szwecja, przystąpi do drugiej rundy z dwoma punktami.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Korei Południowej, przystępując do spotkania ze Słowacją, miała jeszcze cień szansy na awans do kolejnej fazy turnieju. Warunkiem była wysoka wygrana nad Europejczykami oraz automatyczna klęska reprezentacji Argentyny w pojedynku z Chile. Podopieczni Choi Suk-jaia nie mieli większych problemów z ograniem słowackiej drużyny. Ponownie z bardzo dobrej strony zaprezentowali się obrotowy koreańskiej drużyny Yu Dong Guen, autor siedmiu bramek, oraz skrzydłowy Lee Jae Woo, który ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. W ekipie Słowacji po raz kolejny najlepszym zawodnikiem był rozgrywający Radoslav Antl, który we wtorek zapewnił swojej drużynie remis w pojedynku z Chile. Słowacy, którzy przed rozpoczęciem mistrzostw typowani byli do awansu do drugiej fazy, ostatecznie zajęli piąte miejsce w grupie. Koreańczycy z dwoma zwycięstwami, remisem oraz dwiema porażkami zakończyli zmagania grupowe na czwartej pozycji. Teraz obie ekipy czeka walka o jak najwyższe lokaty na mundialu. Koreańczycy, którzy rywalizować będą o 13. lokatę, zmierzą się z Algierią, a Słowacy walczący o 17. miejsce zagrają z Rumunią.

Korea Płd. - Słowacja 31:26 (14:10)

Najwięcej bramek: dla Korei - Lee Jae Woo 8, Jeong Yi Kyeong 8, Yu Dong Guen 7; dla Słowacji - Antl 9, Stranovsky M. 6, Mazak 4.

Szansy awansu do kolejnej rundy turnieju nie zmarnowała reprezentacja Argentyny. Zawodnicy z Ameryki Południowej, dla których awans do czołowej dwunastki mistrzostw jest najlepszym wynikiem w historii, tym razem nie dali najmniejszych szans ekipie Chile. Podopieczni Eduardo Gallardo przez dłuższą cześć pierwszej połowy męczyli się ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem. Dopiero w drugiej połowie, kiedy Chilijczycy opadli z sił, "Albicelestes" osiągnęli kilkubramkową przewagę, którą ostatecznie powiększyli do dziesięciu bramek. Bardzo dobre zawody rozegrał Federico Pizarro, który zdobył aż dziewięć goli. W drużynie Chile najskuteczniejszym zawodnikiem był Emil Feuchtmann Perez, autor siedmiu trafień. Argentyńczycy awansowali do drugiej rundy z dorobkiem dwóch punktów. Ekipie Chile pozostaje jedynie walka o 21. miejsce.

Argentyna - Chile 35:25 (15:13)

Najwięcej bramek: dla Argentyny - Pizarro 9, Fernandez F. 6, Vieyra 6; dla Chile - Feuchtmann Perez Em. 7, Feuchtmann Perez Er. 5, Oneto Zuniga 4.

Polska - Szwecja 21:24 (12:14)

Najwięcej bramek: dla Polski - Lijewski 6, Tłuczyński 4 (3/4), Jurecki 3; dla Szwecji - Larholm 5 (1/2), Andersson 4, Arrhenius 3.

Tabela końcowa grupy D:

<B>LP</b> <B>Drużyna</b> <B>M</b> <B>Z</b> <B>R</b> <B>P</b> <B>Bramki</b> <B>Pkt</b>
1Szwecja5401142:1128
2Polska5401143:1238
3Argentyna5311133:1447
3Korea Płd.5212137:1285
5Słowacja5014128:1561
6Chile5014117:1671
Źródło artykułu: