ŚKPR najlepszy wśród pierwszoligowców

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Poznaniu odbył się turniej im. Jerzego Kuleczki organizowany przez miejscowy Grunwald. W rozgrywkach wzięły udział ekipy Wolsztyniaka oraz drugoligowy ŚKPR Świdnica. Z powodu kontuzji w zespole z turnieju wycofał się ASPR Zawadzkie.

Mecze turniejowe rozegrano systemem czasowym 2x20 minut. Pierwsi na parkiet wybiegli zawodnicy z Wolsztyna oraz Świdnicy. Spotaknie lepiej rozpoczęli podopieczni Wojciecha Hanyża prowadząc już po kilkunastu minutach 12:6. Od tego momentu coś stanęło w grze pierwszoligowca. Świdniczanie zaczęli szybko odrabiać straty. W bramce ŚKPR doskonale spisywał się były bramkarz Śląska Wrocław Marcin Schodowski. Świetna gra w końcówce pierwszej odsłony pozwoliła świdniczanom zejść na przerwę z 1-bramkową zaliczką. W drugiej połowie zawodnicy ze Świdnicy pod wodzą trenera Krzysztofa Mistaka umiejętnie powiększyli prowadzenie. Ostatecznie mecz zakończył się 4-bramkowym zwycięstwem ŚKPR Świdnica.

Drużyna z Dolnego Śląska w kolejnym meczu zmierzyła się z gospodarzem turnieju Grunwaldem Poznań. Był to mecz zupełnie inny niż pojedynek z Wolsztyniakiem. Oba zespoły postawiły na twardą grę w defensywie, stąd też niski wynik końcowy 16:15 dla ŚKPR. W tym meczu w bramce świdniczan zagrał Damian Olichwer, który poprzedni sezon spędził w Zielonej Górze. Tym razem to on okazał się bohaterem przyjezdnych. Na niespełna 10 minut do końca meczu zawodnicy Rafała Walczaka byli bliscy zwycięstwa, prowadzili 5 bramkami, lecz świdniczanom w ostatnich sekundach udało się wyrwać zwycięstwo z rąk zawodników Grunwaldu.

Ostatni mecz to pojedynek dwóch pierwszoligowców. Wolsztyniak od początku narzucił swoje tempo gry. Dobra gra obronna pozwoliła im stracić do przerwy raptem 5 bramek. Poznaniacy nie podnieśli się już w drugiej połowie a prowadzenie Wolsztyniaka utrzymało się do ostatniego gwizdka.

Wyniki turnieju:

ŚKPR Świdnica - Wolsztyniak Wolsztyn 30:26 (14:13)

Grunwald Poznań - ŚKPR Świdnica 15:16

Grunwald Poznań - Wolsztyniak Wolsztyn 16:22 (5:11)

Źródło artykułu: