Trener rywala Industrii zabrał głos przed meczem. Nie ukrywał zadowolenia

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Bennet Wiegert
Getty Images / Martin Rose / Na zdjęciu: Bennet Wiegert
zdjęcie autora artykułu

- Cieszę się tylko, że zespół otrząsnął się z tego wszystkiego i nic nie jest w stanie wytrącić go z równowagi - powiedział trener SC Magdeburga Bennet Wiegert. Jego podopieczni w środę (24.04) zmierzą się z Industrią Kielce w Lidze Mistrzów.

Wielkimi krokami dobiega końca tegoroczna edycja Ligi Mistrzów. W tym tygodniu rozpocznie się rywalizacja w ćwierćfinałach i nie ma wątpliwości, że najciekawiej zapowiada się pojedynek finalistów poprzedniego sezonu.

18 czerwca 2023 roku doszło do pierwszego w historii spotkania SC Magdeburg z Industrią Kielce i to w samym finale. Rywalizacja zakończyła się dogrywką, w której lepsi okazali się szczypiorniści z Niemiec (30:29).

Teraz Industria stanie przed szansą na rewanż. - Nie będę oryginalny, musimy dobrze zagrać w obronie, biegać do kontry, wracać do obrony. Jednym słowem: perfekcyjny mecz - powiedział trener Tałant Dujszebajew cytowany przez media klubowe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kompromitacja gwiazdora. Ten sport nie jest dla niego

Niemiecki klub zmuszony będzie radzić sobie w osłabieniu. Bramkarz Nikola Portner wykryto metamfetaminę i nie ma żadnych szans na jego występ. - Cieszę się tylko, że zespół otrząsnął się z tego wszystkiego i nic nie jest w stanie wytrącić go z równowagi. Wszystko, co dzieje się wokół nas w tej chwili, w mediach... To dość szalone - powiedział na temat wspomnianego zdarzenia trener Magdeburga Bennet Wiegert cytowany przez "Bild".

Mimo absencji Portnera szkoleniowiec obrońcy tytułu Ligi Mistrzów nie ma dużych powodów do zmartwień. Zastępujący go Sergey Hernandez obecnie radzi sobie znakomicie. - Jest po prostu zjawisko, kiedy ktoś odlatuje i wie, że może robić co chce. Mam nadzieję, że będzie to kontynuował. Nie będzie to jednak łatwe - podkreślił szkoleniowiec.

Wiegert odniósł się również do plotek wspomnianego dziennika, jakoby Andreas Wolff z Industrii po sezonie miał wrócić do ojczyzny i zasilić SC Magdeburg. Ten podkreślił, że artykuły związane z nowym golkiperem będą się pojawiać raz po raz, zwłaszcza w sytuacji Portnera, ale na razie nie zamierza udzielać informacji w sprawie takich spekulacji.

Pierwsze spotkanie Industrii Kielce z SC Magdeburgiem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów odbędzie się w środę, 24 kwietnia o godzinie 18:45. Do rewanżu dojdzie tydzień później w Niemczech. Mecze można oglądać w Eurosporcie, online na Playerze.pl, a relacje tekstowe na WP SportoweFakty.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
23.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli znajdą prywatnego inwestora, to go wykupią. Obecnie ich nie stać, połowa budżetu musiałaby na to pójść, bo rozmowy rozpoczęłyby się od 3-4 mln euro. Umowa ważna przez 4 lata, a wiadomo, ż Czytaj całość
avatar
Ziomm1234
23.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak nie zamierza udzielac zadnych informacji to znaczy ze cos jest na rzeczy :/