Ładny strzał z dystansu oddał Damian Łanucha. Dobrze interweniował bramkarz gości.

Spotkanie potrwa cztery minuty dłużej.

Śpieszy się piłkarzom Stali. Olimpia gra jednak mądrze w obronie.

Kolejny groźny strzał oddał Robert Tunkiewicz. Uderzenie było minimalnie niecelne.

Chwilowa przerwa grze. Pomocy medycznej potrzebuje dwóch zawodników, którzy zderzyli się ze sobą.

Gospodarze w ostatnich minutach zdecydowanie ruszyli do ataku.

Ładny, dobry strzał z 17 metrów oddał Damian Łanucha. Doskonałą interwencją popisał się jednak bramkarz Olimpii.

Tym razem w pole karne karne Olimpii dośrodkował Kantor. Do strzału złozył się Oziębała, lecz i on został zablokowany.

Przemysław Oziębała zagrał do Łanuchy, ten zdecydował się na strzał, ale został zablokowany.

Przechwyt piłki przez piłkarzy Stali. Osamotniony Tomasz Płonka nie zdołał jednak nawet oddać strzału.

W Stalowej Woli ciągle bez goli. Nie jest to porywające widowisko.

W odpowiedzi z dystansu niecelnie przymierzył Michał Kachniarz.

Z około 25 metrów ładny strzał oddał Robert Tunkiewicz. Wietecha nie dał się zaskoczyć.

Początek drugiej połowy. W Stalowej Woli słonecznie, ale zimno. Oba zespoły bez zmian.

Ładna oskrzydlająca akcja Kowalskiego zakończona dośrodkowaniem w pole karne. Żaden z zawodników Stali nie zdołał jednak oddać strzału.

Groźnie było teraz pod bramką Stali po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Jeden z zawodników gości oddał jednak niecelny strzał.

Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne Olimpii. Bartosz Koncki pewnie jednak złapał piłkę.

Sędzia ostrzegł Łanuchę. Kolejny faul i prawdopodobnie będzie żółta kartka.

Goście mieli rzut wolny na połowie Stali. Po dośrodkowaniu w pole karne piłkę pewnie złapał Tomasz Wietecha.

Jedna z nielicznych akcji gości. Obyło się jednak bez zagrożenia pod polem karnym gospodarzy.

Damian Łanucha oddał ładny strzał z 20 metrów. Z problemami interweniował bramkarz gości.

Przemysław Oziębała! Piłkarz Stali Stalowa Wola przeprowadził szybką, dynamiczną akcję. Minął trzech rywali i strzelał z ostrego kąta. Znów jednak dobrze spisał się bramkarz Olimpii.

Utrzymuje się przewaga gospodarzy. To piłkarze Stali zdecydowanie częściej atakują.

Pierwszy celny strzał w meczu. Na uderzenie zdecydował się Przemysław Oziębała, lecz pewnie interweniował bramkarz gości.

Jak na razie sporo niedokładności w grze obu drużyn.

Gra toczy się głównie na połowie Olimpii Zambrów.

Z rzutu rożnego dośrodkował Mateusz Kantor. Goście wybili piłkę, dopadł do niej Michał Bogacz i oddał niecelny strzał z dystansu.