Polak wraca do Bundesligi. Święto w Gelsenkirchen

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  / Schalke wraca do Bundesligi
PAP/EPA / / Schalke wraca do Bundesligi
zdjęcie autora artykułu

W drugiej połowie Schalke 04 Gelsenkirchen odwróciło losy spotkania i pokonało FC St. Pauli 3:2. Drużyna Marcina Kamińskiego zameldowała się w Bundeslidze.

Zespół gości był skazywany na porażkę i na początku spotkania zaskoczył drużynę z Gelsenkirchen. Strzelanie rozpoczął Igor Matanović, który trafił do siatki po asyście Jacksona Irvine'a. Ten sam duet zresztą wypracował drugą bramkę dla "Piratów" w 17. minucie gry.

Zawodnicy Schalke ruszyli do ataku po przerwie. Simon Terodde błysnął formą, napastnik najpierw pokonał bramkarza rywali z 11. metra, a potem wykorzystał dogranie Darko Churlinova.

W 78. minucie rezultat na 3:2 ustalił Rodrigo Zalazar. Były piłkarz Korony Kielce wprowadził Schalke do Bundesligi po rocznej przerwie. Warto odnotować, że Marcin Kamiński zagrał w pełnym wymiarze czasowym.

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo

Po 33 seriach gier Schalke przewodzi stawce 2. Bundesligi. W ostatniej kolejce o awans do niemieckiej elity powalczą jeszcze Hamburger SV, SV Darmstadt, Werder Brema, a także FC St. Pauli.

Kamiński przez cały sezon miał pewne miejsce w składzie "Die Koenigsblauen" i cieszy się zaufaniem Mike'a Buskensa. W przeszłości reprezentant Polski rozegrał łącznie 55 spotkań w Bundeslidze w barwach Fortuny Duesseldorf oraz VfB Stuttgart.

Schalke 04 Gelsenkirchen - FC St. Pauli 3:2 (0:2) 0:1 - Igor Matanović 9' 0:2 - Igor Matanović 17' 1:2 - Simon Terodde (k.) 47' 2:2 - Simon Terodde 71' 3:2 - Rodrigo Zalazar 78'

Czytaj także: Bayern dopiął swego. Jest przedłużenie kontraktu To on zastąpi Lewandowskiego? "Taki transfer miałby sens"

Źródło artykułu:
Czy zespół Kamińskiego utrzyma się w Bundeslidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Husarzyk
8.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Schalke 04 Gelsenkirchen  Wczoraj to chyba była gwiazda Schalke, czyli Pan Truskawka na torcie, musiała z tego powodu wypić niejedną butelkę alkoholu