Ukraina z awansem na MŚ 2022? Znamy stanowisko PZPN

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Cezary Kulesza i reprezentacja Polski
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Cezary Kulesza i reprezentacja Polski
zdjęcie autora artykułu

Od niedawna w środowisku piłkarskim krąży pomysł, aby Ukraina bez konieczności rozgrywania barażu awansowała na mistrzostwa świata 2022. W TVP Sport na ten temat wypowiedział się Łukasz Wachowski, sekretarz generalny PZPN.

Reprezentacja Ukrainy zapewniła sobie udział w barażach o awans na mistrzostwa świata 2022. Nasz sąsiad na początek miał zmierzyć się ze Szkocją. Ten pojedynek jednak przeniesiono z 24 marca na czerwiec. Nikt sobie nie wyobrażał, aby piłkarze wyszli na boisko, kiedy w ich ojczyźnie toczy się koszmarna wojna, którą rozpętała Rosja.

Dziś trudno stwierdzić, czy w czerwcu sytuacja będzie na tyle opanowana, aby baraż został rozegrany. Dlatego pojawił się pomysł, aby Ukraińcy... awansowali na mundial bez gry. Walia jest gotowa złożyć taki wniosek do FIFA.

Oczywiście będzie to oznaczać, że w turnieju wystartują 33 reprezentacje. Dlatego ważne jest poparcie federacji z całego świata. W TVP Sport gościem był sekretarz generalny PZPN, który został zapytany, czy nasz związek poprze wspomniany pomysł.

- Ciężko wyobrażać sobie inny scenariusz. To taki akt, który z wielu powodów powinien się zadziać. To powinno być w najlepszym interesie samej FIFA, żeby taką decyzję podjąć. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tak się zakończyło. Wydaje mi się, że kalendarz MŚ można dostosować. Końcówka mistrzostw to jest już okres przedświąteczny, więc spokojnie można o te dwa dni turniej wydłużyć. Pewnie będziemy za tym - przyznał Łukasz Wachowski.

Problem jednak jest inny. W tej chwili sami Ukraińcy nie chcą ulgowego traktowania. Wystarczy tylko przypomnieć ostatnią wypowiedź Andrija Jarmolenki.

- Mamy ręce, nogi, boisko do piłki nożnej, tam wszystko musimy rozwiązać. Pomóżcie nam zatrzymać tę wojnę, zamknijcie niebo, a rozwiążemy wszystko na boisku piłkarskim. Kto jest silniejszy, pojedzie na mistrzostwa świata - mówi gracz West Ham United.

Trzeba jednak pamiętać, że nie wiadomo, co będzie w czerwcu. Obecnie wojna w Ukrainie jest na takim etapie, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy i jak się skończy. Może zatem być tak, że nawet w czerwcu nie będzie możliwości, aby Ukraińcy zmierzyli się ze Szkocją.

Ukraińcy bez gry awansują na MŚ? Gwiazdor drużyny zabrał głos >> Ukraina na mundialu bez gry? Czesław Michniewicz zabrał głos >>

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #04: Wraca kadra! Kłopot bogactwa, troska o "Lewego", pomoc dla Ukrainy

Źródło artykułu: