Grecja: Żewłakow mistrzem / Dwa gole Żurawskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę w Grecji zakończono zasadniczy sezon Alpha Ethniki. W tej serii spotkań na listę strzelców wpisał się dwukrotnie <b>Maciej Żurawski</b>. Tymczasem obrońca <b>Michał Żewłakow</b> może świętować mistrzostwo kraju. Z ekstraklasą rozstały się dwa kluby, w których kadrach są Polacy. Chodzi o drużyny PAE Véroia oraz Apollon Kalamarias.

Maciej Bykowski (PAE Véroia) - beniaminek zagrał na wyjeździe z Levadiakosem. Polak nie pojawił się na boisku. Jego klub przegrał w stosunku 3:5 i zajął ostatecznie 15. miejsce w tabeli, co jest równoznaczne z degradacją do II ligi;

Rafał Grzelak (Skoda Xanthi) - klub Polaka zmierzył się na wyjeździe z Ergotelisem. Były zawodnik Pogoni Szczecin wystąpił od pierwszej do ostatniej minuty spotkania. W 24. minucie nasz rodak zdecydował się na uderzenie. Jednak jego strzał nie był celny. Skoda uległa rywalowi w stosunku 0:2. Drużyna z Xanthi wywalczyła 8. pozycję w greckiej ekstraklasie;

Arkadiusz Malarz (Panathinaikos Ateny) - Zielone Koniczynki zagrały na wyjeździe z Apollonem Kalamarias. Między słupkami bramki gości stanął Mario Galinović. Ateńska drużyna odniosła zwycięstwo 3:1, co dało jej ostatecznie 3. miejsce w sezonie zasadniczym Alpha Ethniki;

Maciej Murawski (Apollon Kalamarias) - klub Polaka podjął przed własną publicznością Panathinaikos Ateny (1:3). Były zawodnik Lecha Poznań nie wystąpił w tym meczu, gdyż leczy obecnie poważną kontuzję kolana (na boisko powróci dopiero we wrześniu). Apollon zajął ostatnie miejsce w ligowej tabeli i musiał się pożegnać z najwyższą klasą rozgrywkową;

Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - klub Polaka zagrał na wyjeździe z AE Larissa. Nasz rodak wystąpił w szeregach gości od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego głównego. W 9. minucie zaliczył nawet asystę przy golu Stefanosa Athanasiadisa. Jednak jego drużyna doznała porażki 3:4i zajęła ostatecznie 9. pozycję w lidze;

Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - defensor reprezentacji Polski zagrał cały mecz przed własną publicznością z Iraklisem Saloniki. Tuż przed przerwą, w 45. minucie, nasz rodak popisał się świetnym rajdem z linii obrony do ataku. Wbiegł w pole karne i doszedł do centry Predraga Đorđevicia. Jednak uderzenie Żewłakowa nie było celne. Pomimo to akcja z udziałem Polaka w greckich mediach została uznana za najładniejszą w całym spotkaniu. Olympiakos odniósł zwycięstwo 3:1 i po raz czwarty z rzędu (a 36. w historii) wywalczył mistrzostwo kraju;

Maciej Żurawski (AE Larissa) - klub Polaka zagrał na własnym stadionie z PAOK Saloniki. "Żuraw" wystąpił w całym meczu. W doliczonym czasie gry do I połowy zaliczył on asystę przy golu Iliasa Kotsiosa. Po zmianie stron nasz rodak wykorzystał dwa rzuty karne - w 62. i 74. minucie. Larissa wygrała 4:3, dzięki czemu zakończyła sezon na 6. pozycji w tabeli.

W środę rozpocznie się runda play off, która zdecyduje o wicemistrzostwie kraju. Wezmą w niej udział drużyny Arisu, Saloniki, Panathinaikosu, AEK-u i Panioniosu (trzy ostatnie zespoły z Aten).

Źródło artykułu: