Sousa zadebiutował jako trener Flamengo... z trybun. Oto powód

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: Paulo Sousa
Twitter / / Na zdjęciu: Paulo Sousa
zdjęcie autora artykułu

Flamengo Rio de Janeiro rozegrało pierwszy mecz od czasu, gdy nowym trenerem jest Paulo Sousa. Były selekcjoner reprezentacji Polski jednak nie poprowadził swojej drużyny z ławki rezerwowych.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=11703]

Paulo Sousa[/tag] już od kilku tygodni pracuje we Flamengo Rio de Janeiro. Teraz przyszedł czas na pierwszy mecz pod wodzą trenera, który dla brazylijskiego klubu rzucił reprezentację Polski. Jego zespół zmierzył się z Portugesą.

Spotkanie odbyło się w ramach rozgrywek Carioca. To mistrzostwa stanu Rio de Janeiro, które rozgrywane są poza sezonem ligowym. Flamengo udanie rozpoczęło zmagania, wygrywając 2:1.

Sousa był na meczu, ale... nie prowadził zespołu z ławki rezerwowych. Portugalczyk przyglądał się zawodnikom z trybun. To dość dziwne zachowanie, mając na uwadze, że był to pierwszy mecz, odkąd został trenerem.

ZOBACZ WIDEO: Nawałka nagle ma konkurencję. Były selekcjoner tłumaczy działania PZPN

Wyjaśnienie zagadki jednak jest bardzo proste. Flamengo wystawiło drużynę młodzieżową. W efekcie poprowadził ją Fabio Matias, który na co dzień odpowiada za zespół U-20.

Paulo Sousa jeszcze trochę poczeka na oficjalny debiut, bo liga brazylijska startuje dopiero w połowie kwietnia. Na razie Flamengo do połowy marca będzie grać o mistrzostwo Rio de Janeiro.

Tylko im współczuć. Prawdziwy terror Paulo Sousy >> Emocje nie opadają. Sousa otrzymał kolejny cios >>

Źródło artykułu: