"Festiwal wstydu trwa". Legia znów się skompromitowała i... nikt się nie dziwi

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze (od lewej): Bartosz Slisz, Rafael Lopes i Filip Mladenovic z Legii Warszawa oraz Damian Jakubik z Radomiaka Radom
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze (od lewej): Bartosz Slisz, Rafael Lopes i Filip Mladenovic z Legii Warszawa oraz Damian Jakubik z Radomiaka Radom
zdjęcie autora artykułu

Efekt "nowej miotły" w Legii Warszawa działał tylko przez jeden mecz. W niedzielę mistrzowie Polski ponownie skompromitowali się przed własną publicznością.

W tym artykule dowiesz się o:

Po powrocie Aleksandara Vukovicia na ławkę trenerską Legii Warszawa, stołeczny zespół rozbił KGHM Zagłębie Lubin 4:0. Euforia szybko została zgaszona.

Minęły cztery dni, na Łazienkowskiej w stolicy kraju pojawił się rewelacyjny beniaminek Radomiak Radom i sprawił aktualnym mistrzom Polski łomot wygrywając 3:0.

Dla Legii była to porażka numer 13. w tym sezonie w osiemnastym spotkaniu! Z dorobkiem 15 punktów warszawianie są na 17., przedostatniej pozycji w tabeli PKO Ekstraklasy.

"Festiwal wstydu trwa" - napisał w mediach społecznościowych Łukasz Jurkowski, zawodnik MMA, a prywatnie wielki fan Legii.

"Trochę wstyd..." - dodał Bogusław Leśnodorski, były prezes stołecznego klubu.

Również dziennikarze nie zostawili na mistrzach Polski suchej nitki. "Nie istnieje nienaruszalne prawo przyrody, które uniemożliwia degradację Legii" - napisał Rafał Stec z Gazety Wyborczej.

"Niesamowity jest ten sezon. Legia - Radomiak 0:3 i w sumie nikt się nie dziwi" - dodał szef TVP Sport Marek Szkolnikowski.

"Nie ma kto wyprowadzić akcji, nie ma kto przyspieszyć, nie ma kto podać w nieszablonowy sposób. Ba, nie ma kto podać dokładnie... Jest wszechogarniająca bezradność" - ocenił Legię Adam Godlewski, nazywając wszystko zlepkiem przeciętnych zawodników.

Robert Błoński przyznał z kolei, że "dla Legii niemożliwe w tej rundzie nie istnieje".

Zobacz także: Fani Legii ponownie protestują! Taki baner wywiesili podczas meczu z Radomiakiem Szał radości w Poznaniu! Lech wyrwał zwycięstwo i idzie po mistrzostwo!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Komentator oszalał. Gol "stadiony świata"

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
avatar
Emer
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pycha zawsze kroczy przed upadkiem. I liga będzie za silna dla spadkowicza.  
avatar
zbych22
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Redaktorzy" SF!!! Opamiętajcie się w swojej radosnej twórczości. Złe przygotowanie do sezonu dało znać o sobie w trakcie trwania ligi. Nie ma takiej możliwości żeby w przeciągu paru Czytaj całość
avatar
zbych22
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
"Redaktorzy" SF!!! Opamiętajcie się w swojej radosnej twórczości. Złe przygotowanie do sezonu dało znać o sobie w trakcie trwania ligi. Nie ma takiej możliwości żeby w przeciągu paru Czytaj całość
avatar
bolentino
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trybuny były zapełnione. Tak to wyglądało na ekranie tv więc śmiało można podnieść ceny biletów to będzie kasa na geaczy  
avatar
franekbra
19.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kibole z żyleta widzą, że Legia na kolanach , wiec już pod stos dla loczka szykują drewna polana… Jakże mnie grzeje i cieszy gdy pycha dna sięgnęła i klęcząc dzis na kolanach policzki swe wyd Czytaj całość