Wyciekły wyniki Złotej Piłki? Jest reakcja organizatora

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Doniesienia z ostatnich dni mówiły o tym, że Lionel Messi jest już pewny otrzymania Złotej Piłki. Jednak te emocje studzi organizator plebiscytu, który nazywa to wszystko "wielkim blefem". To pozwala Robertowi Lewandowskiemu ponownie mieć nadzieję.

W tym artykule dowiesz się o:

Jasno trzeba powiedzieć, że ostatnie dni nie były najlepsze jeżeli chodzi o doniesienia dotyczące Złotej Piłki. Wielu szanowanych ekspertów wypowiadało się, że według ich informacji pewnym zdobycia tej nagrody jest Lionel Messi. Co więcej, Argentyńczyk miał już również zostać poinformowany o wynikach plebiscytu (więcej na ten temat TUTAJ).

Wygląda jednak, że to wszystko jest jedną wielką mistyfikacją. Głos w tej sprawie zabrał redaktor naczelny "France Football" - Pascal Ferre.

- W ostatnich dniach widzieliśmy wiele bzdur. To jeden wielki blef - cytują organizatora Złotej Piłki niemieckie media.

Co to oznacza? Wygląda na to, iż Robert Lewandowski ciągle jest w grze o to, aby otrzymać tę nagrodę. Ostateczne wyniki poznamy 29 listopada.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku plebiscyt został odwołany. Wówczas przyczyną podaną przez organizatorów była pandemia COVID-19, która storpedowała rozgrywki piłkarskie na całym świecie.

Zobacz także: Koszmarny babol bramkarza Zobacz także: Dramat polskiego klubu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego

Źródło artykułu: