"Wstydzę się, mogę odejść". Wielka burza u grupowych rywali Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Tamas Kovacs  / Na zdjęciu: Marco Rossi
PAP/EPA / Tamas Kovacs / Na zdjęciu: Marco Rossi
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Węgier mogła cieszyć się z trzech punktów zdobytych w meczu z Andorą (2:1), ale nie ze stylu. Trener Marco Rossi zagroził odejściem, jeśli piłkarze będą nieposłuszni.

Kibice na Węgrzech oczekiwali czegoś więcej. Ich zespół prowadził 2:0, dał sobie wbić bramkę, a później napierał do samego końca, próbując doprowadzić do remisu. Reprezentacji Węgier udało się obronić trzy punkty, ale nie był to styl, który podobał się trenerowi, Marco Rossiemu.

Szkoleniowiec nie wytrzymał podczas pomeczowej konferencji. - Muszę wyjaśnić z drużyną, kto jest gotów robić to, o co proszę. Zarówno taktycznie, jak i jeśli chodzi o nastawienie. Nie pytajcie, kogo pominę podczas następnych powołań. Jeśli ktoś nie zrobi tego, o co poproszę, to nie zaproszę go na zgrupowanie - cytuje trenera serwis blikk.hu.

- Albo zrobią to, o co proszę, albo odchodzę. Zawodnicy muszą się skupiać na kadrze W ciągu sześciu dni wszystko się zmieniło, byliśmy bohaterami, przestrzegałem ich, żeby spokojnie stąpali po ziemi. Teraz do niczego się nie nadajemy - grzmiał.

Rossi uważa, że kadra zrobiła progres. Jeszcze trzy lata temu grała w trzeciej dywizji Ligi Narodów, a teraz mierzy się z najlepszymi ekipami. - Wstydzę się za nich przed pięćdziesięciotysięczną publicznością. Dobrze, że jestem rodzinnym człowiekiem, w związku z tym nie mogę popełnić samobójstwa - dodał ironicznie.

W październiku Węgrzy zagrają z Albanią oraz Anglią, natomiast w listopadzie z San Marino i Polską.

Czytaj też: Boniek skrytykował Anglików. Użył mocnych słów! Burza wokół Glika. Mamy komunikat Anglików

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: babol za babolem! To się musiało źle skończyć

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
zbych22
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Postawę piłkarzy Węgier można odnieść nie tylko do ich drużyny narodowej. Na taka grę jakiej sobie życzy trener mogą sobie pozwolić piłkarze Niemiec, Anglii, Hiszpanii czy Francji. Są oni zarob Czytaj całość
avatar
Legionowiak
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Madziary, ogramy was! Już niedługo, w listopadzie na PGE Narodowym!  
avatar
steffen
9.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
" Ich zespół prowadził 2:0, dał sobie wbić bramkę, a później napierał do samego końca, próbując doprowadzić do remisu." Czytaj całość