Piotr Włodarczyk: Nie jesteśmy zadowoleni z remisu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin w piątek zremisowali bezbramkowo wyjazdowe spotkanie z Lechem Poznań. Podopieczni <B>Rafała Ulatowskiego</b> nie mogą być jednak zadowoleni z jednopunktowej zdobyczy, bowiem na boisku sprawiali lepsze wrażenie niż gospodarze. Napastnik lubinian, <B>Piotr Włodarczyk</b> przyznał, że Zagłębie jechało do Poznania po trzy punkty.

- Jechaliśmy do Poznania z założeniem zdobycia trzech punktów. Szkoda, że się nie udało, bo byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Stworzyliśmy kilka dobrych sytuacji, ale niestety bramka nie padła i mecz zakończył się podziałem punktów, który nikogo nie zadowala. Zabrakło nam szczęścia - mówi piłkarz Zagłębia.

Włodarczyk mógł zostać bohaterem tego spotkania, bowiem miał dwie dobre okazje do zdobycia gola. Mimo iż na boisku pojawił się w 69. minucie, zmieniając Michała Chałbińskiego, który rozegrał kolejny słaby mecz, to pokazał się z dobrej strony i niewykluczone, że w następnym spotkaniu to on wybiegnie w pierwszym składzie.

Lech zagrał w tym meczu bardzo słabo, co zdziwiło nawet lubinian. - Widzieliśmy, że Lech w Zabrzu też nie rozegrał najlepszego spotkania, ale spodziewaliśmy się, że teraz przy komplecie publiczności pokaże się z lepszej strony - zakończył Włodarczyk.

Źródło artykułu: