Klub chce docenić fanów w czasie pandemii. Ajax oddał trofeum za mistrzostwo

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ROBIN VAN LONKHUIJSEN / Na zdjęciu: radość piłkarzy Ajaksu Amsterdam
PAP/EPA / ROBIN VAN LONKHUIJSEN / Na zdjęciu: radość piłkarzy Ajaksu Amsterdam
zdjęcie autora artykułu

Po wyjątkowym, bez kibiców na trybunach, sezonie Ajax Amsterdam zdecydował się stopić puchar za mistrzostwo Holandii i stworzyć ponad 42 tys. małych "mistrzowskich" gwiazd.

W tym artykule dowiesz się o:

"Od środy każdy posiadacz biletu okresowego otrzyma swoją część trofeum mistrzowskiego za sezon 2020/21 lub, jak to nazywamy, "kawałek Ajaksu". Pozwoli to naszemu klubowi na dzielenie się z kibicami 35. mistrzostwem w historii" - poinformowano na oficjalnej stronie internetowej Ajaksu Amsterdam.

Działacze mistrza Holandii zdecydowali, że w ramach podziękowań dla fanów za wsparcie w sezonie rozgrywanym w czasie pandemii koronawirusa puchar zostanie przetopiony na 42 390 gwiazdek o wadze 3,45 g, z czego 0,06 g pochodzi z wywalczonego trofeum.

- W tym sezonie w dużej mierze musieliśmy grać bez naszych kibiców. Cóż, przynajmniej bez nich siedzących na trybunach. Mimo to, co tydzień odczuwaliśmy ich wsparcie. W drodze na stadion, w mediach społecznościowych i w kontaktach osobistych. Dzielenie się trofeum jest ostatecznym dowodem na to, że tak naprawdę jesteśmy z naszymi sympatykami. "Ten tytuł jest dla Ciebie" - podkreślił dyrektor generalny Ajaksu, Edwin van der Sar.

W sezonie 2020/21 Ajax rozegrał 30 z 34 meczów w Eredivisie bez udziału publiczności. Zespół z Amsterdamu zdobył zarówno Puchar Holandii, jak i tytuł Eredivisie. Ponieważ był to wyjątkowy rok piłkarski, holenderska federacja (KNVB) przekazała Ajaksowi dwa puchary, z których jeden trafił do gabloty, a drugi - w postaci gwiazdek - do kibiców.

Zobacz: Bulwersujące obrazki. Tłumy zlekceważyły pandemię i hucznie świętowały [WIDEO] Nici z planów Tottenhamu Hotspur. Holender podpisał nowy kontrakt

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

Źródło artykułu: