Kulisy kontuzji Roberta Lewandowskiego. Piłkarz zabrał głos. "Trochę przygięło"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

- Kontuzja w najgorszym momencie. Występ na Wembley był obarczony ogromnym ryzykiem. Nie było sensu - mówi Robert Lewandowski na kanale "Łączy nas Piłka". Piłkarz opisuje, jak doznał urazu.

Napastnik reprezentacji Polski doznał urazu kolana w niedzielnym meczu z Andorą (3:0) w Warszawie tuż przed planowanym zejściem z boiska. Rywal spadł całym ciężarem ciała na nogę Roberta Lewandowskiego. Piłkarz w rozmowie z kanałem "Łączy nas Piłka" zdradził, jak nabawił się kontuzji.

- Tuż przed zejściem z boiska doszło do sytuacji w polu karnym. Wybiłem piłkę i przeciwnik spadł na moją prawą nogę. I trochę przygięło - powiedział Lewandowski.

- Niestety kontuzja przydarzyła się w najgorszym momencie. Pierwsze dni są najbardziej niebezpieczne, dlatego występ na Wembley był wykluczony. Kolano jest osłabione. Jak nie ma stabilizacji, to wtedy ryzyko jest ogromne - skomentował napastnik reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nawet Lewandowski nie powstydziłby się takiego gola! Wow!

- Gdyby mecz z Anglią był dwa dni później, to może na siłę bym zagrał. A tak nie było sensu ryzykować. Teraz tempo rozgrywania meczów jest ogromne. Nie ma czasu na nic. Co 3-4 dni spotkania, nie ma czasu na regenerację i ćwiczenia - zaznaczył.

Początkowo była jeszcze nadzieja, że kapitan kadry zagra w sobotnim meczu ligowym Bayernu z RB Lipsk. Ale szczegółowe badania wykazały, że uraz Lewandowskiego jest poważny. Lewandowski musi pauzować 4 tygodnie, choć sam zapowiada, że chce wrócić szybciej.

Maleją też szanse na pobicie rekordu Gerda Muellera z sezonu 1971/72. "Lewy" po wyleczeniu się będzie miał tylko kilka meczów Bundesligi, by zdobyć pięć bramek, które pozwoliłyby mu wyrównać wynik legendarnego zawodnika (40 goli w jednym sezonie).

Zobacz też: Leo Messi stawia ultimatum Laporcie. Musi być spełniony jeden warunek Hit PKO Ekstraklasy już za dwa dni. "Być gotowym na arcyważny mecz"

Źródło artykułu:
Czy Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
jan rem
2.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy był wogóle sens wystawiać RL9 na Andorę??  
avatar
Stevie Wonder
2.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Czy Robert Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera?" - czy tu jest jakiś niemiecki portal?  
avatar
yes
2.04.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
2 dni później, czyli dzisiaj (w piątek) Lewandowski mógłby zagrać z Anglią?  
avatar
Adela Rozen
2.04.2021
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
To z "kontuzji" Lewego zrobiła się telenowela-melodramat na kilka miesięcy ...