Zenit Sankt Petersburg zdobył Superpuchar Rosji, Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus bez trofeum

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Sergei Bobylev / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
Getty Images / Sergei Bobylev / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak
zdjęcie autora artykułu

Zenit Sankt Petersburg po wygraniu Premier Ligi sięgnął po Superpuchar Rosji, pokonując Lokomotiw Moskwa (Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus) 2:1.

Starcie mistrza z wicemistrzem kraju zapowiadało się ciekawie, a jego faworytem był Zenit. Jednakże Lokomotiw z Krychowiakiem i Rybusem w składzie zamierzał pokrzyżować szyki rywalowi.

Ekipa z Sankt Petersburga od początku konfrontacji ruszyła do przodu i już w 14. minucie wyszła na prowadzenie. Wówczas dokładnie z lewego skrzydła dośrodkował Douglas Santos, zaś celnie główkował Artiom Dziuba.

Po straconym golu podopieczni Marko Nikolicia dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nic z tego nie wynikało i przed przerwą wynik na tablicy świetlnej już nie uległ zmianie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!

Od startu drugiej odsłony batalii mistrzowie Rosji szukali swojego drugiego trafienia i dopięli swego w 69. minucie. Wtedy to Sebastian Driussi zagrał piłkę na 18. metr do Magomed Ozdojew, a ten fantastycznie przymierzył (piłka jeszcze odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki).

Po chwili kontaktową bramkę za sprawą Vedrana Corluki zdobył Lokomotiw Moskwa. Asystę w tej akcji zaliczył Anton Miranczuk.

Na więcej drużyny reprezentantów Polski nie było stać i Superpuchar Rosji padł łupem Zenitu Sankt Petersburg.

Superpuchar Rosji:

Zenit Sankt Petersburg - Lokomotiw Moskwa 2:1 (1:0) 1:0 - Artiom Dziuba 14' 2:0 - Magomed Ozdojew 69' 2:1 - Vedran Corluka 72'

*Grzegorz Krychowiak (Lokomotiw Moskwa) rozegrał cały mecz. *Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa) rozegrał cały mecz.

Czytaj też: -> Lewandowski, Szczęsny, Kądzior, Krychowiak, Klich, Grosicki - polscy piłkarze podbili Europę -> Rosja. Grzegorz Krychowiak piłkarzem sezonu w Lokomotiwie Moskwa

Źródło artykułu: