Złota Piłka. Jerzy Dudek decyzję "FF" uważa za absurdalną. Najwięcej stracił na niej Robert Lewandowski

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jerzy Dudek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jerzy Dudek
zdjęcie autora artykułu

Złota Piłka w tym roku nie zostanie przyznana, co zdaniem Jerzego Dudka jest absurdalną decyzją. Były polski bramkarz nie ma wątpliwości, że prestiżowy tytuł powinien otrzymać Robert Lewandowski.

Decyzja magazynu "France Football" o odwołaniu plebiscytu "Złota Piłka" spotkała się z wieloma głosami krytyki. Jednym z faworytów do prestiżowej wygranej był Robert Lewandowski, który w tym sezonie imponuje strzelecką formą. W 43 meczach zdobył 51 bramek - takim wyczynem nie może pochwalić się żaden inny piłkarz na świecie.

Jerzy Dudek decyzję "FF" nazywa absurdalną. Podjęta została ona w czasie, gdy ligi w całej Europie bez większych przeszkód kończyły rywalizację o mistrzowski tytuł. Rozgrywki ligowe odwołano we Francji, Holandii i Belgii. Dudek nie ukrywa, że ten wybór boli go w dużej mierze ze względu na Roberta Lewandowskiego.

"Ten rok Robert miał fenomenalny. Mówiło się o liczbach Messiego, Ronaldo czy Benzemy, ale nasz as przebijał wszystkich, a jego Bayern jest jednym z głównych kandydatów do zdobycia Ligi Mistrzów. Szkoda, że odebrano mu motywację do maksymalnego dokręcania sobie śruby. Tym bardziej, że Lewy ostatnio wskoczył na stratosferyczny poziom" - napisał Dudek w felietonie dla "Przeglądu Sportowego".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: fatalny błąd bramkarza. Co za babol w meczu

Bayern Monachium ma jeszcze szansę na triumf w Lidze Mistrzów. W sierpniu w Lizbonie rozegrany zostanie turniej finałowy najważniejszych europejskich rozgrywek, a mistrzowie Niemiec wskazywani są jako jedni z faworytów. Tam Lewandowski może poprawić swój strzelecki dorobek.

Choć redaktor naczelny "FF" tłumaczył, że taka decyzja spowodowana jest sprawiedliwym wyrównywaniem szans, to Dudek jest zdania, że została ona podjęta z powodu przedwczesnego zakończenia rozgrywek Ligue 1. Przez to szanse na triumf mógł stracić Kylian Mbappe.

"Nie miałbym problemu z tą decyzją, tak jak nie miałem np. z anulowaniem plebiscytu FIFA The Best, gdyby została podjęta w marcu czy kwietniu. Wówczas, gdy świat futbolu stanął, był czas na rozmowy na linii FIFA - "France Football", po których organizatorzy plebiscytów mogli zająć jednakowe stanowisko. Francuzi poczekali, nie wiem na co, i strzelili sobie w kolano" - dodał Dudek.

Czytaj także: Premier League: Manchester United pokonał Leicester City w bitwie o Ligę Mistrzów Premier League: Chelsea zagra w Lidze Mistrzów. Spokojna wygrana z Wolverhampton Wanderers

Źródło artykułu: