Klasyfikacja strzelców Bundesligi. Timo Werner goni Roberta Lewandowskiego

[tag=2800]

Robert Lewandowski[/tag] w sobotę strzelił swojego 27. gola w tym sezonie Bundesligi. Strzałem głową pokonał bramkarza Eintrachtu Frankfurt, a Bayern Monachium wygrał ten mecz 5:2. Tym samym Polak umocnił się na prowadzeniu klasyfikacji strzelców i czekał na odpowiedź Timo Wernera, największego konkurenta.

Niemiec nie zdobył bramki w pierwszym meczu po wznowieniu rozgrywek (1:1 z SC Freiburg), więc tym bardziej miał teraz motywację, by gonić Polaka. W 27. kolejce Werner ustrzelił hat-tricka w meczu z 1.FSV Mainz 05.

Na początku pierwszej połowy strzelił delikatnie po ziemi, wykańczając płaskie dośrodkowanie Konrada Laimera z prawej strony. Krótko po rozpoczęciu drugiej części wbił piłkę do pustej bramki po świetnym rajdzie Kevina Kampla. W 75. minucie pokonał golkipera rywali w sytuacji sam na sam. W ten sposób Werner powiększył swój dorobek strzelecki do 24 ligowych goli, a jego RB Lipsk pokonało Mainz 5:0.

Podium uzupełnia Jadon Sancho z Borussii Dortmund z 14 bramkami na koncie, a tuż za jego plecami jet Robin Quaison z Mainz z 12 golami.

Z dwucyfrową liczbą goli na koncie są dwie młode gwiazdy ligi. Po 10 trafień mają Kai Havertz z Bayeru 04 Leverkusen i Erling Haaland z BVB.

Po jednej bramce w dorobku strzeleckim ma dwóch Polaków - Łukasz Piszczek  (Borussia Dortmund) i Krzysztof Piątek (Hertha Berlin).

Poniżej klasyfikacja strzelców Bundesligi po meczu Mainz - RB Lipsk.

Czytaj też: Schalke znów na kolanach Tajemnica formy Lewandowskiego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Robert Lewandowski założył maseczkę i... popełnił błąd. Celowo

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.