Marcin Animucki: Liga może liczyć osiemnaście drużyn

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Marcin Animucki
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.PL / Na zdjęciu: Marcin Animucki
zdjęcie autora artykułu

- Wznowimy rozgrywki, kiedy pozwoli nam na to Ministerstwo Zdrowia - powiedział Marcin Animucki, prezes Zarządu Ekstraklasy S.A. Działacz przyznał, że największe ligi w Europie chcą dograć sezon.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes Zarządy Ekstraklasy Marcin Animucki w programie Liga+ extra przyznał, że w kolejnym sezonie PKO Ekstraklasa może liczyć 18 drużyn. Doszłoby do tego, jeśli rozgrywek nie udałoby się dokończyć. - Nikt nie jest w stanie powiedzieć czy dogramy sezon. Decyzje będziemy podejmować na bieżąco - powiedział. - Wszyscy chcą dograć sezon, ale mamy przygotowane warianty, jeśli do tego by nie doszło - dodał.

Sytuacja zmienia się dynamicznie. W czwartek informowano, że mecze ligowe rozegrane zostaną zgodnie z terminarzem, ale bez kibiców. - Mieliśmy przygotowane trzy scenariusze. W środę grano spotkania przy pełnych trybunach, w dwa dni odwołano niemal wszystkie mecze. Wydawało się, ze grać będziemy przy pustych trybunach i później spotkania będzie można odwołać. W przeciągu 5-6 dni wszystko postępowało - wyjaśnił Animucki w programie.

- W piątek odbyła się 1,5-godzinna telekonferencja z europejskimi ligami. W czwartek wieczorem już mentalnie przygotowywałem się do tego, aby odwołać mecze. W piątek, po konsultacjach, decyzja zapadła - przekazał prezes.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Wiele wyjaśni się we wtorek. Wówczas odbędzie się wideokonferencja piłkarskich działaczy z UEFA. - To będzie miało wpływ na dalsze decyzje. Większość lig przygotowuje się na dokończenie sezonu. Wiele zależy od terminu Euro. Wszystko na to wskazuje, że turniej będzie przełożony. 4 lipca nasze drużyny mają wystartować w europejskich pucharach - powiedział Animucki. - Przełożenie Euro 2020 sprawiłoby, że zwolniłyby się terminy i ligi w Europie mogłyby zakończyć sezon w czerwcu - dodał.

Sytuacja związana z pandemią koronowirusa nie pozostanie bez wpływu na sytuację ekonomiczną klubów. - Wszyscy ucierpią na kryzysie. Ważne, aby kluby nie upadły. Większość przedsiębiorców, w tym kluby sportowe, zastanawiają się czy przetrwają - stwierdził Animucki.

PKO Ekstraklasa w marcu na pewno nie wróci do gry. Kiedy to nastąpi? - Wznowimy rozgrywki, kiedy pozwoli nam na to Ministerstwo Zdrowia - podsumował prezes Ekstraklasy.

Czytaj także: --> Koronawirus. Zbigniew Boniek wierzy w dokończenie Ekstraklasy. "Zawieszone rozgrywki nie oznaczają ich końca" --> Koronawirus. PKO Ekstraklasa. Michał Probierz: Zawieszenie ligi to jedyna rozsądna decyzja

Źródło artykułu:
PKO Ekstraklasa wznowi rozgrywki w kwietniu?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Krzysztof Kałębasiak
16.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Skad sie biora ci ludzie, te nazwiska?  Z Izraela? Czy juz przejeli caly polski biznes?