Puchar Niemiec. Schalke stawia kibicom ultimatum. Jeden incydent i piłkarze zejdą z boiska

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Peter Lous / Na zdjęciu: kibice Schalke 04
Getty Images / Peter Lous / Na zdjęciu: kibice Schalke 04
zdjęcie autora artykułu

Schalke 04 Gelsenkirchen zamierza zastosować zasadę zero tolerancji dla kiboli. Dlatego, jeżeli we wtorek powtórzą się sceny z Hoffenheim, to mecz zostanie przerwany, a piłkarze już nie wrócą na boisko.

Działo się w niemieckim futbolu w miniony weekend, a to za sprawą kiboli, którzy postanowili o sobie przypomnieć. Mecz TSG 1899 Hoffenheim - Bayern Monachium  (0:6) prawie został przerwany. Goście m.in. na swoim sektorze wywiesili obraźliwy transparent, który uderzał we właściciela "Wieśniaków".

Piłkarze wrócili na boisko, ale w geście protestu przez kilkanaście minut tylko wymieniali między sobą podania. W niedzielę do podobnych incydentów doszło w meczu 1. FC Union Berlin - VfL Wolfsburg (2:2).

W trakcie tygodnia czekają nas mecze Pucharu Niemiec. We wtorek Schalke 04 Gelsenkirchen podejmuje Bayern. Gospodarze już zapowiedzieli, że nie będą tolerować skandalicznych zachowań na trybunach.

"Jeżeli tego rodzaju zachowania pojawią się na naszym stadionie, to nasza drużyna opuści boisko. Zrobi to niezależnie od czasu gry, wyniku i świadoma konsekwencji" - czytamy w oficjalnym komunikacie Schalke.

Mecz Schalke - Bayern odbędzie się we wtorek 3 marca o godzinie 20:45.

Bundesliga. Dietmar Hopp: Gdybym tylko wiedział, czego ci idioci chcą ode mnie >> Bundesliga. Skandal w meczu Hoffenheim - Bayern. Hansi Flick: Wiedzieliśmy, że może do tego dojść. Tak nie może być >>

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

Źródło artykułu: