W tym artykule dowiesz się o:
[tag=29282]
Mauricio Pochettino[/tag] pozostaje bez pracy po tym, jak w listopadzie został zwolniony z Tottenhamu. Argentyńczyk w zasadzie od pierwszego dnia na bezrobociu łączony jest z kolejnymi klubami. Aktualnie do listy jego potencjalnych nowych pracodawców należy dopisać Atletico Madryt.
Tak przynajmniej twierdzi brytyjski "The Telegraph". Zdaniem serwisu, Pochettino rozważany jest w Madrycie jako potencjalny następca Diego Simeone. Sam szkoleniowiec wcześniej zapowiedział, że jego kolejnym miejscem pracy będzie Hiszpania albo Anglia. Zdaniem dziennikarzy, bliżej mu jednak do drugiego z wymienionych kierunków.
Jednak nawet w tych dwóch krajach lista drużyn, które może objąć Pochettino jest ograniczona. W Hiszpanii na pewno nie przejmie Barcelony. Argentyńczyk wykluczył taką opcję, gdyż związany jest z Espanyolem, w którym grał przez 7 lat swojej kariery.
Z podobnych pobudek odrzuca on możliwość prowadzenia Arsenalu, czyli derbowego rywala Tottenhamu. W Anglii jednym z głównych faworytów do zakontraktowania Pochettino pozostaje Manchester United, w którym niepewną pozycję ma Ole Gunnar Solskjaer. Jednak również w Manchesterze City chętnie zatrudniliby 48-latka, jeżeli z klubu odszedłby Pep Guardiola.
Czytaj także: - Mecze w Azjatyckiej Lidze Mistrzów przełożone z powodu koronawirusa - Bundesliga. Guardiola chciał wystawić Neuera... w środku pomocy
ZOBACZ WIDEO: Artur Wichniarek skomentował transfer Krzysztofa Piątka. "Nie wiem, czy to jest dla niego dobre miejsce"
Najlepszym klubem dla Pochettino byłby 
na Instagramie 
na Facebooku 
