Transfery. Sensacyjne wieści ws. przyszłości Mario Mandzukicia. Chorwat może opuścić Europę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Mario Mandzukić
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Mario Mandzukić
zdjęcie autora artykułu

Włoskie media ponownie rozpisują się na temat przyszłości Mario Mandzukicia. Z najnowszych informacji wynika, że Chorwat może opuścić Europę i przenieść się do... Kataru! Podobno już trwają rozmowy w tej sprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Klub z Turynu nie wiąże z tym piłkarzem swojej przyszłości (0 minut w tym sezonie) i już niebawem Chorwat ma opuścić szeregi Juventusu.

Ostatnio nawet Mario Mandzukić nie dostał zaproszenia na świąteczne spotkanie, mimo że było na nim... aż 600 osób.

Zobacz także: Transfery. Ivan Rakitić zmienił zdanie. Chce zostać do końca sezonu

Włoskie media ponownie rozpisują się na temat jego przyszłości. "La Gazetta dello Sport" donosi, że Mandzukić ma już dość czekania na poważną ofertę z klubu europejskiego i bardzo poważnie rozważa opuszczenie Starego Kontynentu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wykop bramkarza i... katastrofa! Co on narobił? (wideo)

Podobno dał już zielone światło swojemu agentowi na rozmowę z Katarczykami, którzy są bardzo zainteresowani jego pozyskaniem. Pierwsze negocjacje już odbyły się w tej sprawie. Niewykluczone, że zimą Mandzukić obierze nowy, sensacyjny kierunek.

Sensacyjny, bo jeszcze do niedawna pisało się o tym, że Chorwatem bardzo mocno zainteresowany jest Manchester United. Według angielskich mediów, Mandzukić miał zarabiać 100 tysięcy euro tygodniowo (około 5 mln rocznie). Wszystko wskazuje na to, że do transferu jednak nie dojdzie.

Zobacz także: Serie A. Włosi pytają Piolego o Piątka. Ten odpowiada zagadkowo. "Rośnie, gdy zespół idzie do góry

Źródło artykułu:
Czy Mario Mandzukić trafi do Kataru?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
zbych22
15.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Wasiek! Czy dla kliknięć warto rozmieniać się na drobne? A cóż to za sensacja jeśli zawodnik zmienia klub? To w dzisiejszych czasach jest standardem.